Pseudokibice z Grudziądza w rękach policji. Zatrzymali autokary, bo chcieli się bić na drodze. Atakował nawet 15-latek
Do bulwersujących scen doszło w niedzielne przedpołudnie. W Jarantowicach (kujawsko-pomorskie) grupa pseudokibiców z Grudziądza zaatakowała kibiców drugoligowej Unii Skierniewce wybierających się na mecz między drużynami w Betclic 2 Lidze. Bijatyce na drodze wojewódzkiej 534 zapobiegła skuteczna interwencja policji. Wśród pięciu zatrzymanych znalazł się 15-latek.
fot.
Policja nie dopuściła do bijatyki na drodze
Policjanci z Wąbrzeźna i Włocławka działali w związku z przejazdem autokarów z kibicami klubu piłkarskiego ze Skierniewic, jadącym na mecz do Grudziądza. Podjęta przez policjantów interwencja praktycznie zapobiegła bijatyce na środku ruchliwej drogi - czytamy w informacji prasowej.
- W trakcie przejazdu autokarów ze Skierniewic ich drogę zablokowało 5 samochodów osobowych, z których wybiegli zamaskowani pseudokibice grudziądzkiej drużyny. Mężczyźni zaczęli uderzać i kopać w autobus z kibicami ze Skierniewic. Jeden z mężczyzn wybił szybę w autobusie powodując straty w kwocie około 4 tysięcy złotych - czytamy dalej.
Interweniujący funkcjonariusze zatrzymali pięć najbardziej agresywnych osób. Do aresztu trafiło czterech mieszkańców Grudziądza i powiatu grudziądzkiego w wieku 33, 27, 26 i 21 lat. Wśród zatrzymanych był również 15-latek z Grudziądza. Natomiast pojazd, którym przyjechali zatrzymani pseudokibice nie został dopuszczony do dalszego ruchu, zatrzymany został dowód rejestracyjny, a jego kierowca odpowie również za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty czynnego udziału w zbiegowisku oraz zniszczenia mienia za co grozi im nawet do 5 lat więzienia. Dziś podejrzani trafią do prokuratury.
