2. liga. W sobotę Radomiak Radom zagra u siebie ze Stalą Stalowa Wola. Tego samego dnia "Echo Radomiaka"
Radomiak Radom rozegra w sobotę, 23 marca, pojedynek domowy ze Stalą Stalowa Wola. Zieloni chcą się zrehabilitować po przegranej w Pruszkowie. Tego samego dnia wraz z papierowym wydaniem "Echa Dnia" bezpłatny dodatek "Echo Radomiaka"!
fot. Joanna Gołąbek
Radomianie w ostatniej serii gier zaprezentowali dwa oblicza. W pierwszej połowie meczu ze Zniczem w Pruszkowie dominowali nad rywalem, prowadzili grę i zdobyli gola. Tuż po przerwie dołożyli kolejnego i było już 2:0. Niestety, dalsza część tego spotkania to fatalna gra zielonych, którzy oddali pole rywalowi. Znicz strzelił trzy bramki i ostatecznie zwyciężył 3:2.
- Mamy nadzieję, że się szybko zrehabilitujemy po tej porażce w Pruszkowie. Te mecze domowe nam lepiej wychodzą, ale nie może nas to uśpić. Rywal jest wymagający - mówi Dariusz Banasik, trener Radomiaka Radom.
Zieloni podejdą do tego pojedynku w niepełnym składzie. Za nadmiar żółtych kartek pauzować będzie kapitan Maciej Świdzikowski, a w podstawowej „jedenastce” ma go zastąpić Martin Klabnik. Trener Banasik będzie musiał też inaczej zestawić ofensywę, bowiem Dominik Sokół, który mecze z Olimpią Elbląg, Rozwojem Katowice i Zniczem Pruszków zaczynał w podstawowym składzie, przebywa obecnie na zgrupowaniu reprezentacji Polski do lat 20. Zawodnik ten zaliczył w czwartek debiut w Biało-Czerwonych barwach (więcej o tym piszemy na stronie 3 „Echa Radomiaka”). Do zdrowia po urazach wrócili natomiast Patryk Mikita oraz Bruno Luz. Obaj będą brani pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej i wyjściowego składu.
Radomiak na własnym stadionie to zdecydowanie inny zespół niż na wyjazdach. U siebie zieloni do tej pory wygrali dziesięć razy i tylko raz zremisowali i raz przegrali.
- U siebie zawsze mentalnie jesteśmy mocni, do tego niosą nas kibice. Tego dopingu trochę nam czasami brakuje na wyjazdach - dodaje Banasik.
Sobotni rywal, Stal Stalowa Wola, obecnie zajmuje siódmą lokatę w tabeli drugiej ligi. Ma na koncie 37 „oczek”. Radomiak jest drugi z 44 punktami.
- Stal to zespół, który na pewno gra w piłkę, utrzymuje się przy niej, preferuje styl wielopodaniowy i techniczny. Myślę, że będzie to ciekawe widowisko. Wolimy grać z takimi zespołami, a nie tymi, które się murują i czekają tylko na stałe fragmenty - zaznacza szkoleniowiec.
Stal swojego występu w ostatniej kolejce, podobnie jak Radomiak, nie może zaliczyć do udanych. Zespół ze Stalowej Woli w derbach Podkarpacia przegrał z Siarką Tarnobrzeg 0:1. Faworytem sobotniego pojedynku będą radomianie.
- Naszym celem jest utrzymanie w drugiej lidze. Do tego trzeba zdobyć co najmniej 43 punkty. Mamy ich już 37. Chcemy te sześć zdobyć jak najszybciej jak to możliwe. Pierwsza okazja nadarzy się już z Radomiakiem. Oglądałem ich ostatni mecz ze Zniczem w Pruszkowie. Poznaliśmy słabe i mocne strony zespołu z Radomia. My jednak muismy skupić się na własnej grze. W ostatnim meczu z Siarką nie zagraliśmy dobrze. Może z powodu tego, że były to derby i piłkarze czuli dużą presję. Jestem pewny, że w Radomiu pokażemy dobry futbol - mówi Wojciech Fabianowski, trener Stali Stalowa Wola.
W rundzie jesiennej w bezpośrednim pojedynku pomiędzy Stalą a Radomiakiem padł bezbramkowy remis.
Początek pojedynku 25. kolejki piłkarskiej drugiej ligi: Radomiak Radom - Stal Stalowa Wola w sobotę, 23 marca, o godzinie 14 na stadionie przy ulicy Narutowicza 9 w Radomiu. [b]Tego samego dnia wraz z papierowym wydaniem "Echa Dnia" bezpłatny dodatek "Echo Radomiaka"![/b]
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
Autor jest również na Twitterze Follow @MichalNowak_ |
[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
[b]RADOMIAK RADOM.[/b] AKTUALNE INFORMACJE DOTYCZĄCE ZESPOŁU - TUTAJ |
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
[reklama]