2 liga: W sobotę derby z Tarnobrzegu. W Stal wstąpił dobry duch. Czy pokona Siarkę?
W sobotę w Tarnobrzegu drugoligowe derby. Siarka podejmować będzie Stal Stalową Wolę. Tarnobrzeżanie mają już święty spokój, Stal gra o utrzymanie. Jak to zwykle bywa w świętych wojnach, nie będzie sentymentów.
fot. Marcin Radzimowski
Stal pojedzie do sąsiadki mocno podbudowana zwycięstwem w Łodzi z ŁKS-em, wiceliderem tabeli.
- Dla nas każdy mecz jest bardzo ważny. Do końca sezonu pozostało sześć spotkań i w każdym musimy walczyć o komplet punktów. Szanujemy przeciwnika, który znajduje się w innej sytuacji, ma punktowy komfort, co jest dużym handicapem, my natomiast musimy grać o komplet punktów i z takim nastawieniem, jak d o Łodzi, pojedziemy również do Tarnobrzega - twierdzi Krzysztof Łętocha, trener Stalówki. - Derby niosą ze sobą dodatkowy smaczek. Musimy ułożyć na nie swój plan i grać konsekwentnie przez 90 minut. Jak Łodzi - dodaje coach Stali, która po sukcesie z ŁKS-em zmniejszyła straty do bezpiecznej strefy, ale wciąż znajduje się pod kreską.
Stalówka po raz drugi w tym sezonie zagra w Tarnobrzegu.
- Nie jest to komfortowa sytuacja. Wszystkie mecze, czy to w Boguchwale, Radomiu, Łodzi czy Tarnobrzegu, gramy poza domem, nie życzę nikomu takiej sytuacji, bo własny stadion, to własny stadion. Jesienią graliśmy w Tarnobrzegu jako gospodarz, a teraz jako gość - przypomina trener Łętocha.
Jesienią tarnobrzeżanie wygrali ze Stalą 2:1 po bramkach Partyka Mikity i Krzysztofa Ropskiego. Gola dla Stali zdobył Sebastian Zalepa, który akurat teraz przechodzi w Łodzi rehabilitację po operacji łękotki, wszyscy pozostali zawodnicy pozostają do dyspozycji szkoleniowca gości.
- W Tarnobrzegu mamy swoje cele do wykonania. Cieszymy się z każdego punktu. Po spotkaniu w Łodzi w drużynę wstąpił dobry duch. Mam satysfakcję z tego, że zespół prezentuje dobre przygotowanie do sezonu, jesteśmy w stanie z każdym przeciwnikiem grać do samego końca na pełnych obrotach i postawić kropkę nad „i” dopisując 3 punkty. Derby to jednak zupełnie inna sprawa. Potrzeba mądrości i konsekwencji z naszej strony, które mogą nam dać komplet punktów. Cóż mogę jako trener powiedzieć? Jedziemy powalczyć o jakże potrzebne nam punkty - kończy trener Łętocha.
Tylko co na to siarkowcy i trener Włodzimierz Gąsior? Ich też zadowoli tylko zwycięstwo. Bo to mecz o prestiż i honor. Dla Stali o bezcenne punkty. Podobnie, jak piłkarze sposobią się do derbów kibice.
ZOBACZ TAKŻE - STADION Hity i Kity kwietnia 2018
POPULARNE NA NOWINY24/SPORT:
Sokół Sieniawa z okręgowym pucharem Polski [ZDJĘCIA, WIDEO]
Puchar Tymbarku: Nasze 10-latki najlepsze w kraju [ZDJĘCIA]
Zobacz siatkarzy, którzy wzmocnią Asseco Resovię [ZDJĘCIA]
