2 liga. Szymon Szydełko, trener Stali Stalowa Wola po spadku z ligi: Jesteśmy frajerami i musimy z tym żyć
Stal Stalowa Wola w sobotę pożegnała się z rozgrywkami 2. ligi. Na konferencji pomeczowej w ostrych słowach wypowiedział się Szymon Szydełko, coach "Stalówki".
fot. Michał Czajka
- Przepraszamy. Nie wiem... Nie mam słów. Nie było nas na boisku. Jedynie mogę przeprosić w imieniu swoim i drużyny. Jesteśmy, tak jak zostało tutaj powiedziane, frajerami i musimy z tym żyć - ostro komentował Szymon Szydełko, po którym widać było spore rozżalenie.
Od miłych słów w kierunku "Stalówki" rozpoczął swoją wypowiedź trener Pogoni Siedlce:
[polecane]20536189,20535959,20536149,20536241[/polecane]
- Bardzo mi przykro, że Stal Stalowa Wola spadła. Uważam, że niezasłużenie... Jestem pełen podziwu dla moich zawodników, zagrali bardzo dobry mecz, wytrzymali presję. Powiedzieliśmy sobie przed meczem - nie patrzymy na inne zespoły, przyjechaliśmy tu wygrać. Byliśmy drużyną lepszą, mieliśmy okazje do podwyższenia rezultatu. To był bardzo trudny sezon, do ostatniego meczu drżeliśmy o utrzymanie - podsumował sobotnie wydarzenia Bartosz Tarachulski.