menu

2 liga. Siarka stoczy bitwę pod Jasną Górą, Resovia musi uważać na kontry, a Stal Stalowa Wola nie lekceważy przeciwnika

2 listopada 2018, 21:30 | Tomasz Ryzner

Na zakończenie rundy w 2. ligi żadna nasza drużyna nie zagra na swoim stadionie. Jednak Stal Stalowa Wola (7. lokata) wystąpi w Boguchwale po raz enty, toteż w meczu z Gryfem Wejherowo powinna się czuć pewniej niż rywal znad morza.

Przed Resovią wyjazdowe spotkanie z Rozwojem Katowice
Przed Resovią wyjazdowe spotkanie z Rozwojem Katowice
fot. Krzysztof Kapica

“Stalówce” w Łęcznej nie poszło, więc wiadomo, że chciałaby się odkuć i wrócić do wygrywania.

- W Łęcznej mecz był na remis, ale Górnik pokazał na koniec jednak trochę więcej determinacji, trochę bardziej chciał wygrać i dopiął cellu - mówi Wojciech Fabianowski, trener stalowowolan.

- Teraz rywal niby z nieco niższej półki, ale to nic nie znaczy. Liga jest wyrównana. To slogan, ale naprawdę nie wiadomo, kto wpadnie w dołek, albo zacznie wygrywać. Gryf niby był na zakręcie i nagle strzelił 5 goli Zniczowi. Rozwój w dziesiątkę wygrał w Rybniku. Nie zlekceważymy przeciwnika. Chcemy udanie skończyć rundę - dodał coach “Stalówki.

Resovia, która wygrała dwa ostatnie mecze, podskoczyła na 9. pozycję zmierzy się w Katowicach ze wspomnianym Rozwojem.

- To drużyna, która także u siebie nie gra otwartej piłki, szuka okazji do kontry, ale jesteśmy na to przygotowani - zauważa Szymon Grabowski, trener “pasiaków”. napisał:

- Olimpia Elbląg też probowała z nami podobnie zagrać, ale wiele nie wskórała. Byłoby fajnie znów pewnie wygrać, ale na wyjeździe to nie takie proste. Rywal się podbudował, więc potrzebna jest pełna koncentracja.

Siarka przegrała 5 ostatnich meczów i osunęła się na 12. pozycję. W weekend skrzyżuje rękawice ze Skrą Częstochowa, beniaminkiem, któremu ostatnio idzie.

- Wygrali dwa mecze, ale nie możemy tego przeceniać, bo musimy w końcu się przełamać. Jedziemy bić się o trzy punkty - zapewnia Włodzimierz Gąsior.

Trenera tarnobrzeżan spytaliśmy, czy drużyna planuje pomodlić się na Jasnej Górze o boiskową pomyślność.

- Pamiętam o tym na każdej mszy, na której jestem. Zobaczymy. Możliwe, że Pani z Jasnej Góry nam pomoże, ale najlepiej liczyć na siebie i pokazać grę na poziomie - podkreślił trener Gąsior.

POPULARNE NA NOWINY24.PL/SPORT:Piłkarski weekend na Podkarpaciu od 1 do 7 ligi [SKRÓTY, ZDJĘCIA]Stocznia Szczecin - Asseco Resovia 3:0 [ZDJĘCIA]2 kołyski, 3 punkty! Apklan Resovia - Olimpia Elbląg 2:0 [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE - Wojciech Pieczaba, mistrz Polski w kulturystyce: Mięśnie rosną poza siłownią [STADION]
[xlink]971928a5-744a-24c3-7a7e-849b7044d044,e4bba726-1054-288f-be1c-c8a6434209dc[/xlink]


Polecamy