Wisła Płock - Ruch Radzionków LIVE! Nafciarze pokażą pazur?
Wisła zagra arcyważne spotkanie w kontekście utrzymania. Do Płocka przyjeżdża fantastycznie dysponowana w tym roku ekipa Cidrów. Ciężko wskazać jednoznacznie faworyta tego spotkania, choć wydaje się, że to goście mają przed tym meczem więcej argumentów.
fot. Arkadiusz Ławrywianiec/Polskapresse
Wisła Płock - Ruch Radzionków LIVE! - Relacja na żywo w Ekstraklasa.net w sobotę od 16!
Nad Wisłą zbierają się powoli czarne chmury. Do utrzymania nie wystarczą same remisy. Ta drużyna potrzebuje zwycięstw. Wiosnę piłkarze z Płocka zaczęli nie najlepiej, teraz każdy kolejny mecz będzie dla nich meczem o wszystko. Dwa pierwsze mecze przyniosły słabe wyniki i słabą grę. Jedyne co zasługuje na pochwałę, to drugie 45 minut w meczu z Olimpią Grudziądz. Piłkarze pokazali ogromną wolę walki, doprowadzając ten mecz do remisu.
Trzeba jednak zadać sobie pytanie, czy Wisła musiała stracić bramki, by zacząć grać w piłkę? Takie zarzuty pod kątem Nafciarzy słyszy się dość często. Zespół może cieszyć się z jednego punktu i z odrobienia bardzo dużej straty, ale trzeba też wyciągnąć wnioski ze srogiej lekcji.
O ile w ataku, Wisła wygląda przyzwoicie, to jednak gra w defensywie zostawia wiele wątpliwości. Bramki padały po błędach obrony. Piłkarze Olimpii mieli wyjątkową łatwość w dochodzeniu do sytuacji strzeleckich i stąd wzięły się szybko strzelone gole.
Wisła, jeśli chce zainkasować trzy punkty w meczu z Ruchem, musi przede wszystkim popracować nad grą obronną. Nic nie zapowiada się na to, by drużyna z Radzionkowa miała zadowolić się remisem. Cidry chcą kontynuować dobrą passę i wygrać trzeci mecz z rzędu. Dużo szumu wywołał senegalski zawodnik, Idrissa Cisse. Kto wie, czy ten napastnik nie okaże się objawieniem ligi. Z całą pewnością w sobotnim meczu będzie on sporym zagrożeniem dla bramkarza Wiślaków.
Za Wisłą przemawia atut własnego boiska, ale z drugiej strony w tym sezonie Płock nie okazał się twierdzą. Ruch pokazuje w ostatnich meczach dobrą grę i to piłkarze z Radzionkowa są faworytem tego spotkania. Rozbili walczącego o awans Zawiszę (4:1) oraz borykającą się ze sporymi problemami GieKSę (2:1). Jeśli udałoby się im zainkasować w tym meczu trzy punkty, to zdecydowanie oddaliliby się od strefy spadkowej. Wisła natomiast punktów potrzebuje jak wody, bo polkowiczanie sprawili niespodziankę i dopisali jeden punkt po meczu z Piastem. Polonia Bytom gra z Olimpią Elbląg i punkty też zainkasuje jeden z zespołów walczących o utrzymanie. W Katowicach miejscowi zagrają z Dolcanem i będzie to kolejny mecz z gatunku o przysłowiowe "6 punktów". Na dole tabeli jest bardzo ciasno i każda strata punktowa może diametralnie zmienić sytuację. Ta kolejka dla drużyn walczących o utrzymanie, może okazać się więc bardzo istotna.
Jeśli chodzi o absencje przed sobotnim spotkaniem, to w Wiśle nie zagra Zembrowski. Z prawej strony do środka zostanie przesunięty Ariel Jakubowski, który ostatnio nie gra zbyt pewnie. Nie wiadomo w takim razie kto zagra na prawej obronie, a trener ma podjąć decyzję tuż przed meczem. Co prawda jest jeszcze Nadolski, ale on wraca po kontuzji i trener nie chce go narażać, wystawiając go w pierwszym składzie. Poza Zembrowskim za kartki będzie musiał pauzować Patryk Kamiński.
Będziemy świadkami bardzo ciekawego spotkania. Obu drużynom zwycięstwo poprawiłoby sytuację w tabeli. Na brak goli nie powinniśmy więc narzekać. Czy Nafciarze po raz kolejny sprawią horror swoim kibicom? Czy Ruch wygra kolejny mecz? O tym przekonamy się już w sobotę po 16. Relacja na żywo ze stadionu w Płocku w Ekstraklasa.net!
