Widzew – Chojniczanka LIVE! Łodzianom pozostała już tylko walka o honor?
O godzinie 14.00 Widzew po raz kolejny zagra na swoim tymczasowym obiekcie w Byczynie. Tym razem w rolę gości wcielą się piłkarze z Chojnic. Po remisach z GKS-em Tychy i Arką Gdynią, przyjezdni są zmotywowani aby wreszcie przełamać tę niewdzięczną passę i zdobyć pełną pulę punktów. A z kim będzie im łatwiej tego dokonać, jak nie z piastującym ostatnią pozycję Widzewem?
fot. Krzysztof Szymczak/Polska Press
Co ciekawe, dzisiejsze starcie w Byczynie będzie dopiero trzecim w historii bezpośrednim meczem między tymi drużynami. Po raz pierwszy widzewiacy i piłkarze Chojniczanki stanęli naprzeciw siebie w ramach Pucharu Polski w 1981 roku. Wtedy łodzianie wygrali 2:1 i pewnie przeszli do następnego etapu rozgrywek. Dużo lepiej dla zawodników z Chojnic ułożyły się już losy jesiennego spotkania – podopieczni Mariusza Pawlaka, po bramkach Tomasza Mikołajczaka i Marka Gancarczyka pokonali u siebie rywali z Łodzi. Po tamtym spotkaniu pracę stracił ówczesny trener Widzewa Włodzimierz Tylak. Czy Wojciech Stawowy po dzisiejszym dniu pójdzie w jego ślady?
Bezsprzecznie to goście pełnią rolę faworytów w tym meczu. Jak dotąd, w 2015 roku piłkarze z Chojnic nie dali się jeszcze pokonać. Dzięki temu zajmują wysokie, siódme miejsce w tabeli. Jednak w środku stawki różnice punktowe pomiędzy poszczególnymi drużynami są tak małe, że w ciągu jednej kolejki wszystko może się zmienić. Przy korzystnych wiatrach i zwycięstwie w Byczynie, Chojniczanka może awansować nawet na czwartą pozycję. W odwrotnej sytuacji przeskoczyć ich może nie tylko mający tyle samo punktów Dolcan Ząbki, ale też Flota Świnoujście, Wigry Suwałki i GKS Katowice. Motywacje gości na osiągnięcie jak najlepszego rezultatu w dzisiejszym spotkaniu na pewno są więc ogromne. Czy wystarczą na targany nie tylko sportowymi problemami Widzew? Sytuacja kadrowa podopiecznych Mariusza Pawlaka wydaje się za tym przemawiać. Do dyspozycji szkoleniowca gotowi są wszyscy zawodnicy, z wyjątkiem kontuzjowanego Mateusza Piechowiaka.
Również trener Wojciech Stawowy nie powinien mieć większych problemów z wystawieniem pierwszej jedenastki. Dzisiaj nie będzie mógł skorzystać jedynie z wciąż zmagającego się z problemami zdrowotnymi, Mateuszem Broziem. Do kadry powracają natomiast Liridon Osmanaj, Edgar Bernhardt i Damian Warchoł. Pierwsi dwaj mogą wybiec na murawę w Byczynie już od pierwszego gwizdka. Po fatalnych błędach w obronie, które spowodowały porażkę w Świnoujściu, szkoleniowiec gospodarzy zapowiedział zmiany w składzie. Czy przyniosą one poprawę gry łodzian i poprowadzą ich do zwycięstwa?
Na to na pewno liczą najwytrwalsi kibice łódzkiej drużyny. Mimo wciąż pogłębiających się konfliktów z włodarzami klubu, część z nich wciąż jest gotowa dopingować swoich ulubieńców w Byczynie. Ich pojawienie się na pewno w jakiś sposób zmotywuje widzewiaków do walki. Prócz wiernych fanów, nie pozostało im już wiele. Po porażce z Flotą, wśród graczy gospodarzy umarła nadzieja na utrzymanie. Zajmując ostatnią pozycję w tabeli i tracąc aż 13 punktów do bezpiecznej pozycji, już powoli godzą się na grę w przyszłym sezonie na drugoligowych boiskach. Teraz pozostała im tylko walka o honor, a także ewentualny transfer do któregoś z lepiej spisujących się w tym sezonie zespołów. Czy to wystarczy, aby wzbudzić w łodzianach chęć ciężkiej walko o każdy metr boiska?
Nadchodzące spotkanie na pewno będzie szczególne dla zawodników Chojniczanki – Rafała Grzelaka i Andrzeja Rybskiego. Obaj reprezentowali barwy Widzewa w ekstraklasie i to tam spędzili jedne z najlepszych sezonów w swojej karierze. Patrzenie z bliska na upadek wielkiego niegdyś klubu może okazać się bolesne. Wybiegając na murawę muszą jednak zapomnieć o wszystkich dobrych wspomnieniach i dać z siebie wszystko w walce o pełną pulę.
Rolę sędziego dzisiejszego spotkania pełnić będzie Tomasz Wajda. Jak dotąd ten arbiter okazał się niezwykle pechowy dla zespołu dzisiejszych gości. W sędziowanych przez niego meczach, zawodnicy z Chojnic ulegli Zagłębiu Lubin i Arce Gdynia. Czy w Byczynie uda im się przerwać tę niekorzystną passę? Zapraszamy do śledzenia relacji LIVE w serwisie Ekstraklasa.net!
RELACJA SMS
Nie będziesz w stanie śledzić meczu? Nic straconego! Zamów najlepszą relację SMS w Ekstraklasa.net! Nasz dziennikarz poinformuje Cię o składach, opisze strzelone bramki i przekaże wynik do przerwy i po ostatnim gwizdku!
Aby zamówić relację na żywo na Twój telefon wyślij SMS o treści widzcho na numer 72355 (koszt 2,46 zł).