Termalica - Flota LIVE! Lider kontra rewelacja rozgrywek
W meczu na szczycie 11. kolejki 1. ligi Termalica Bruk-Bet Nieciecza podejmie u siebie zespół Floty Świnoujście. Znana jest bardzo dobra forma niepokonanych w tym sezonie „Słoników”, ale po początkowych problemach do grona najlepszych ekip dołączyli „Wyspiarze”, którzy nie przegrali meczu od sześciu kolejek.
fot. Piotr Kłeczek
Trener Piotr Mandrysz nie ukrywa, że każdy mecz dla jego drużyny jest bardzo trudny. - Spodziewamy się ciężkiego spotkania. Zresztą z racji miejsca, które zajmujemy nie ma dla nas łatwych meczów.
Choć szkoleniowiec Termaliki powtarza te słowa od dłuższego czasu, to kolejni rywale nie są w stanie znaleźć sposobu na pokonanie drużyny z Niecieczy. Termalica w tym sezonie punktuje również na wyjazdach, ale z ostatnich dwóch meczów przywiozła zaledwie dwa oczka. - Po ostatnich wojażach chłopcy są spragnieni występu przed naszymi kibicami. Chcą oczywiście wygrać - zapewnia Mandrysz.
Ciężar strzelania bramek mają na siebie wziąć Jakub Biskup i Emil Drozdowicz. Obaj w tym sezonie imponują formą. Biskup ceniony jest za kreowanie gry lidera rozgrywek, natomiast Drozdowicz skutecznie wykańcza akcje i ma już na koncie 6 bramek. W meczu z Flotą nie zagrają natomiast Adrian Chomiuk i Dariusz Jarecki, którzy ciągle przechodzą rehabilitacje i data ich powrotu na boisko nie jest jeszcze znana.
Co u „Wyspiarzy”? Największym atutem powinien być powrót na boisko najbardziej doświadczonego Michała Stasiaka. Obrońca wyleczył już kontuzje i został włączony do kadry zespołu na mecz z Termaliką. Równie ważnymi ogniwami powinni być Rafał Grzelak i Sebastian Olszar, który do niedawna reprezentował klub z Małopolski. Ta trójka graczy z pewnością doda ogrom doświadczenia, którego może zabraknąć Termalice w walce o awans. - Trudno mówić, myślę że trochę jednak brakuje. Jest tam dużo młodych zawodników, a gra w ekstraklasie niedoświadczoną młodzieżą na ogół nie daje dobrych wyników – przekonuje Michał Stasiak.
Słowo „doświadczenie” z pewnością jest ważne w kontekście rywalizacji Termaliki i Floty. Oba kluby od 3 sezonów toczą walkę o awans do Ekstraklasy i na ostatniej prostej nie potrafiły przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. W tym sezonie wreszcie ma być inaczej, a bliżej celu póki co Termalica. Nie będzie miało to jednak znaczenia podczas niedzielnej potyczki. Flota czuje się pewna po ostatnich meczach i nie zamierza ustępować faworytowi. - Mamy ustabilizowaną formę, czasami zdarzy się słabszy moment w meczu, ale nie było meczu, może poza Zagłębiem Lubin, w którym graliśmy słabo. Każdy mecz gramy na równym poziomie. Na pewno jest to nasza siła, wystarczy poprawić kilka detali, aby w większości meczów zdobywać punkty – kończy Michał Stasiak.
źródło: termalica.brukbet.com, mksflota.swinoujscie.pl