Termalica - Bytovia LIVE! Niecieczanie chcą odwrócić kartę w starciu z beniaminkiem
Czy strata pozycji lidera podziała mobilizująco na piłkarzy Termaliki? „Słoniki” w meczu 15. kolejki zmierzą się z Bytovią Bytów, która w ostatnim czasie punktuje bardzo przyzwoicie.
Piłkarze Bytovii otrząsnęli się po słabym początku sezonu i w meczu z Termaliką nie są skazywani na porażkę. Beniaminek w ostatnich pięciu spotkaniach zdołał uzbierać aż 10 punktów. Na daleki wyjazd do Niecieczy mogą zapatrywać się optymistycznie. - Jedziemy ma mecz z liderem naładowani i rządni sprawienia niespodzianki. Stać nas na nią – mówi Łukasz Wróbel, obrońca Bytovii Bytów. Podopieczni Pawła Janasa sprawiają wrażenie pewnych siebie i wierzących, że uda się wyrwać punkty pogrążonej w kryzysie Termalice.
Dotychczasowy lider przed tą kolejką ostatnio rozdaje bowiem punkty każdemu, kto o nie poprosi. Porażki z Wisłą Płock i Chojniczanką Chojnice oraz remisy z Wigrami Suwałki, Flotą Świnoujście i Stomilem Olsztyn – 3 punkty na 15 możliwych ugrane w ostatnich 5 meczach to niemal najgorszy wynik w lidze. W gorszej dyspozycji jest tylko Widzew Łódź, który przegrał 5 spotkań z rzędu. Jednak w zespole Termaliki nie wszystko wydaje się być stracone. - W meczu z Bytovią jesteśmy faworytem. Wierzę w możliwości swojej drużyny – te słowa Piotra Mandrysza, trenera „Słoników”, każą o Termalice myśleć jak o ekipie dojrzalszej i pewniejszej niż wskazują na to jej ostatnie wyniki.
Dobrym znakiem dla Termaliki jest osoba sędziego. Dawid Bukowczan prowadził już w tym sezonie mecz z udziałem gospodarzy i wygrali oni mecz z Olimpią Grudziądz 1:0. Czy i w meczu 15. kolejki będzie również szczęśliwy dla Termaliki?