Przewidywany skład Sandecji na mecz z GKS-em Katowice
W sobotę o godzinie 18:00 w Katowicach, tamtejszy GKS podejmie Sandecję Nowy Sącz. Oto jak według nas będzie wyglądała wyjściowa jedenastka biało-czarnych.
Patryk Tuszyński, Piotr Giel
Jozef Certik, Paweł Nowak (C), Piotr Mroziński, Maciej Bębenek
Adam Mójta, Arkadiusz Czarnecki, Peter Petran, Petar Borovićanin
Marcin Cabaj
BRAMKARZ
Marcin Cabaj – mimo dwóch puszczonych goli w meczu z Arką, były gracz Polonii Bytom po raz kolejny pokazał jak ważnym jest zawodnikiem dla trenera Hajdo. Dzięki temu ma pewne miejsce w bramce i na pewno prędko go nie odda.
OBROŃCY
Petar Borovićanin – w normalnych warunkach nie wystawilibyśmy go w pierwszej jedenastce. Jednak w meczu z Arką czerwoną kartkę dostał Marcin Makuch, dlatego też to Serb (prawdopodobnie) zagra od pierwszej minuty.
Peter Petran – na początku rundy z powodu przebytej kontuzji nie łapał się do kadry meczowej. Jednak teraz doszedł już do optymalnej dyspozycji, dzięki czemu regularnie rozpoczyna spotkania w pierwszej jedenastce.
Arkadiusz Czarnecki – obok Marcina Makucha najlepszy obrońca w kadrze Sandecji. Nic więc dziwnego, że jak do tej pory, rozegrał wszystkie wiosenne spotkania od pierwszej do ostatniej minuty.
Adam Mójta – w Sandecji konkurencja na lewej stronie jest całkowicie zdominowana przez byłego gracza Warty Poznań, dlatego według nas mecz z GKS-em rozpocznie on w pierwszym składzie.
POMOCNICY
Maciej Bębenek – w meczu z Arką wszedł z ławki i od razu zrobił różnicę na korzyć Sandecji. Niestety na niewiele się to zdało ponieważ biało-czarni i tak przegrali ten mecz. Jednak mimo wszystko to były gracz Górnika Zabrze powinien rozpocząć spotkanie z GKS-em Katowice w pierwszym składzie.
Piotr Mroziński (M) – mieliśmy dylemat czy postawić na niego czy też na Sebastiana Szczepańskiego. Wybraliśmy byłego zawodnika Widzewa, ponieważ ma on większe doświadczenie oraz jest bardziej uniwersalnym graczem.
Paweł Nowak (C) – z Arką po raz drugi z rzędu bardzo mądrze poprowadził zespół, gdy ten grał w liczebnym osłabieniu. Dodatkowo po jego podaniach powstawały bardzo groźne sytuacje pod bramką Gdynian. Według nas to wystarczające recenzje by z wystawić go od pierwszej minuty w jutrzejszym meczu.
Jozef Certik – jeśli Piotr Kosiorowski dostałby kartkę z GKS-em to nie wystąpiłby przeciwko Stomilowi, co byłoby ogromnym osłabieniem Sandecji w tym jakże ważnym meczu. W związku z tym uważamy, że na Śląsku od pierwszej minuty powinien wystąpić Słowak.
NAPASTNICY
Patryk Tuszyński – w meczu Arką już w piątej minucie zdobył piątą bramkę dla Sandecji, dzięki czemu były gracz Lechii Gdańsk ma niemal pewne miejsce w pierwszym składzie na mecz z GKS-em Katowice.
Piotr Giel – na początku rundy wiosennej był pewniakiem w sądeckim ataku. Ostatnio jego pozycja nieco osłabła, ale i tak to on według nas powinien rozpocząć mecz od pierwszej minuty.
SANDECJA NOWY SĄCZ - serwis specjalny Ekstraklasa.net