GKS Katowice - Chrobry LIVE! Puchar Polski wraca na Bukową
Już w pierwszym meczu nowej edycji Pucharu Polski, ten turniej zawita na Bukową. Rywalem katowiczan będzie beniaminek 1. ligi - Chrobry Głogów. Relacja na żywo już od godz. 18.30 w Ekstraklasa.net!
fot. Marzena Bugała / Polskapresse
W poprzednim sezonie katowiczanie dostarczyli swoim fanom ogromnych emocji w Pucharze Polski. Podopieczni Kazimierza Moskala odpadli w 1/8 finału, po domowej porażce z Zawiszą Bydgoszcz (0:1). Z kolei Chrobry Głogów nie poradził sobie już z drugim rywalem, po dogrywce ulegając Lechii Tomaszów Mazowiecki (1:2).
Natomiast sezon w grupie zachodniej 2. ligi podopieczni Ireneusza Mamrota mieli już znakomity. Awans wywalczyli w cuglach i teraz zmierzą się z Pucharze Polski z rywalem ze swojego poziomu rozgrywkowego.
GieKSa rozpoczęła ligę od szczęśliwej wygranej nad Widzewem Łódź (2:1), a następnie przyszła klęska w Legnicy z tamtejszą Miedzią (2:4). Chociaż mecz mógł się kibicom podobać. Chrobry jest beniaminkiem i frycowe zapłacił już w pierwszym spotkaniu. 0:6 u siebie z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza boli zapewne do dzisiaj. Nieco lepiej było w 2. kolejce, gdy udało się wyszarpać punkt w Świnoujściu (2:2, mimo wyniku 2:0 dla Floty do przerwy).
- To, że mecz inauguracyjny im nie wyszedł, nic nie znaczy. Na pewno nie pozwolą do siebie strzelać w ten sposób, jak to zrobili gracze z Niecieczy. To nie jest zły zespół, graliśmy przecież z nimi w okresie przygotowawczym i wyglądali przyzwoicie, potrafią grać piłką. Udało nam się z nimi wygrać 2:1, jednak są dobrze poukładani i stać ich na miejsce w środku ligowej stawki. Podchodzimy do meczu pucharowego z nimi bardzo poważnie - mówi pomocnik GKS-u Krzysztof Bodziony, cytowany przez oficjalny serwis klubowy.
Dzisiejsze spotkanie będzie z pewnością okazją dla trenerów obu zespołów do wystawienia nieco innych składów niż te, które grały w miniony weekend. Niewykluczone, że u gospodarzy szansę dostaną: Radosław Sylwestrzak, Alan Czerwiński, Jarosław Wieczorek, Krzysztof Wołkowicz i wspomniany wyżej Bodziony.
W ekipie gości najprawdopodobniej między słupkami zobaczymy Mariusza Rzepeckiego. Do gry palą się Jakub Kiełb, Dominik Kościelniak i Rafał Figiel. - Na pewno będą zmiany w składzie. Chcemy wygrać, awansować dalej, ale nie ukrywam, że w naszym układzie priorytetem jest liga - mówi trener Mamrot.
źródło: GKS Katowice, Chrobry Głogów