Fortuna 1 Liga. Chojniczanka Chojnice - Odra Opole 1:2
Odra Opole wygrała niesamowicie ważne spotkanie z Chojniczanką Chojnice w meczu za sześć punktów.
fot. Paweł Dubiel
W pierwszych minutach Chojniczanka szukała swojej szansy głównie z lewej strony boiska, ale Mateusz Spychała nie pozwolił rywalom na zagrożenie swojej bramce. Tak można by było streścić całą pierwszą połowę, jeśli chodzi o defensywę Odry.
Formacja ta była ustawiona nisko, zagęszczając środek pola i dając pole do popisu miejscowym w bocznych tercjach. Podopieczni Tomasza Kafarskiego tą metodą próbowali zagrozić swoim rywalom, ale z ich dośrodkowań, podobnie jak z posiadania piłki, nic nie wynikało.
Niemniej zorganizowana była drużyna Adama Noconia w ofensywie. Szeroko ustawieni skrzydłowi czekali na długie piłki, które później rozprowadzali do swoich kolegów. W taki sposób padły dwie pierwsze bramki.
Z lewej strony boiska Konrad Nowak opanował futbolówkę, minął rywala i zagrał do znajdującego się w okolicy piątego metra od bramki Dawida Czaplińskiego. Ten jednym dotknięciem pokonał swojego byłego klubowego kolegę, Mateusza Kuchtę.
Bramkę jeszcze piękniejszej urody zdobył w 30 minucie Mateusz Marzec. Skrzydłowy Odry otrzymał piłkę z prawej strony i, będąc zupełnie osamotnionym, zdecydował się na indywidualne zakończenie tej akcji. To była wyśmienita decyzja. Minął dwóch rywali, stanął oko w oko z Kuchtą i pewnym strzałem pod poprzeczkę nie dał mu szans na obronę.
Gra po przerwie nie uległa radykalnej przemianie, choć zespół gospodarzy miał więcej okazji do zagrożenia bramce, częściej zmuszając Artura Halucha do interwencji. Zasadnicza różnica polegała na tym, że próby miejscowej ekipy skończyły się czymś więcej niż jękiem zawodu, mianowicie golem zdobytym w 70. minucie. A niewiele brakowało, żeby Chojniczanka doprowadziła do wyrównania pięć minut później.
Kolejne chwile to napór rywali Odry, z kolei niebiesko-czerwoni niemalże nie potrafili wyjść z własnej połowy, nie mówiąc już stworzeniu klarownej sytuacji. Na szczęście dla sympatyków klubu z Oleskiej, zaliczka z pierwszej połowy okazała się wystarczająca.
Chojniczanka Chojnice – Odra Opole 1:2 (0:2)
Bramki: 0:1 Czapliński – 11., 0:2 Marzec – 30., 1:2 Janicki – 70.
Chojniczanka: Kuchta – Bartosiak, Grolik, Kasperowicz (46. Zimnicki) – Ryczkowski, Drewniak, van Huffel (46. Niepsuj), Kalinkowski (65. Janicki), Mazek (86. Prałat) –Tuszyński (46. Mikołajczak), Skrzypczak
Odra: Haluch – Spychała, Kamiński, Żemło, Tkocz (81. Szrek) – Łabojko (69. Guzdek), Niziołek (83. Urbańczyk), Klec (69. Paprzycki) – Marzec, Nowak (81. Mikinić), Czapliński
Żółte kartki: Kasperowicz, van Huffel, Grolik – Kamiński, Marzec