Arka - Chrobry LIVE! Gospodarze odbiją się od dna?

Piłkarze Arki z pewnością nie tak wyobrażali sobie początek sezonu, w którym w końcu mieli poważnie liczyć się w walce o awans do Ekstraklasy. Gdynianie po 14 rozegranych kolejkach ligowych plasują się dopiero na 13. miejscu w tabeli, zawodząc niemal w każdym meczu i gubiąc punkty z teoretycznie słabszymi rywalami. Jakby tego było mało, do dzisiejszego meczu podopieczni Grzegorza Nicińskiego przystąpią mając za sobą ubiegłotygodniową porażkę z Zagłębiem Lubin, z którym przegrali aż 0:4.

-Gra się tak jak przeciwnik pozwala, ale trzeba mieć także swój pomysł na grę. Nie można patrzeć na rywala. Do każdego podchodzimy z szacunkiem, ale to my musimy być stroną dominującą, walczącą, stwarzać sobie sytuacje i je wykorzystywać. Stać nas na to. Jesteśmy podrażnieni po meczu w Lubinie i chcemy zdobyć 3 punkty - zapewnia Grzegorz Niciński w rozmowie z oficjalną stroną klubową Arki.

Z uwagi na słabą postawę Arki w meczu z Zagłębiem, trener nadmorskiej drużyny zapowiada zmiany w wyjściowej jedenastce, których jak na razie jeszcze nie zdradził. Wiadomo, że szans na występ nie ma raczej Paweł Abott, który wrócił już wprawdzie do treningów, ale słabym 45-minutowym występem przed tygodniem w zespole rezerw nie przekonał do siebie sztabu szkoleniowego. Ponownie więc zagra w III-ligowych rezerwach Arki, z Gwardią w Koszalinie.

Rywalem Arki będzie zajmujący 10. miejsce w tabeli Chrobry Głogów. Beniaminek 1. ligi spisuję się w tym sezonie nad wyraz dobrze i na ten moment z dorobkiem 17 punktów wyprzedza takie drużyny jak Widzew, Miedź czy właśnie gdyńska drużyna.

Arka z Chrobrym grywała o ligowe punkty 8 razy, ale ostatnio nieomal 20 lat temu. Ostatni mecz zakończył się porażką Arki w Głogowie 1:2, honorowego gola zdobył wówczas Grzegorz Niciński.

źródło: