Na Górali czeka zamykający ligową tabelę beniaminek, który jednak przerwał ostatnio serię trzech kolejnych porażek. Garbarnia pokonała u siebie Wartę Poznań 2-1, a tydzień temu zremisowała na wyjeździe z Bytovią (1-1). - Myślę że zawodnicy udowadniali sami sobie, że można, i że to wszystko jest w sferze psychiki. Pokłady, które są w głowie uruchamiają rezerwy, o których my sobie nie zdajemy sprawy. Dochodzą do tego elementy taktyczne, które pomalutku się wiążą. Czekamy na mecz z Podbeskidziem, być może zdominujemy przeciwnika, a jesteśmy na dobrej drodze - mówi trener Garbarzy, Bogusław Pietrzak.