Górnik wygrał po bramce Dariusza Jareckiego w 46. minucie. W drugiej połowie mecz się zdecydowanie ożywił, a GKS Tychy nie stracił nawet wiary po czerwonej kartce dla Piotra Ćwielonga. W końcówce parę razy dopisało szczęście obydwu ekipom, ale to podopieczni Tomasza Kafarskiego odnoszą trzecie zwycięstwo z rzędu. Za śledzenie relacji dziękuje Radosław Zaborek!