Okrutny błąd Michalskiego. Zawodnik Bełchatowa, wygrał starcie z jednym z wiślaków po czym zbyt pobłazliwie wypuścił sobie piłkę pod polem karnym. Szybko przejął ją Reca, wdarł się pod bramke Krakowiaka i umieścił ją w siatce. To już ósmy gol niespełna 21-latka w tym sezonie