menu

1 liga. Artur Siemaszko – bohater 13. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA]

16 października 2017, 21:14 | Jacek Czaplewski

Artur Siemaszko bohaterem kolejki. Piłkarz wypożyczony z Zagłębia Lubin zapewnił Stomilowi Olsztyn wygraną nad Odrą Opole. W sobotnim meczu dwa razy wpisał się na listę strzelców.

Artur Siemaszko
Artur Siemaszko
fot. Stomil Olsztyn/YT

Artur Siemaszko – bohater 13. kolejki Nice 1. ligi GOL24 [ROZMOWA]

Wróciłeś po przymusowej przerwie. Wkurzyła ciebie ta dyskwalifikacja?
Artur Siemaszko: Jasne, że byłem nią zdenerwowany. Nie mogłem zagrać w aż trzech meczach. Plusy? Jeden – wrócił głód gry.

Zasłużyłeś na taką srogą karę?
Według mnie absolutnie nie. Pamiętam tę sytuację. Nie uderzyłem rywala (Daniela Chyły w meczu z Pogonią Siedlce – przyp. red.). Oczywiście nie ma usprawiedliwienia dla mojej głupoty, bo jednak podbiegłem agresywnie i nieodpowiednio się zachowałem. Ale nie na czerwoną kartkę. Gorzej zachował się ostatnio ode mnie np. Możdżeń z Korony, a kartki nawet nie dostał.

Stomil odwoływał się od decyzji.
Do wniosku dołączono wideo, ale chyba było ono na tyle niewyraźne, że nie zostało uznane za punkt odniesienia, dlatego kary nie złagodzono. Ogólnie myślę, że na boisku decyzję podjęto na podstawie domysłów asystenta sędziego.

Mecz z Odrą Opole potraktowałeś trochę jak okazję do wyładowania napięcia? Po drugiej bramce krzyknąłeś do kamery: wróciłem!
Głód zaspokoiłem na kadrze, bo strzeliłem z Holandią. Natomiast w meczu z Odrą bardziej chciałem zrehabilitować się przed kibicami za tę dyskwalifikację. Chciałem pokazać, że jestem zżyty z klubem, że bardzo mi zależy, by go wzmacniać w każdym meczu, a nie osłabiać.

Dwa razy trafiłeś do siatki. Która sytuacja była trudniejsza?
Druga. Dostałem wprawdzie idealną piłkę na dobieg, taką jak lubię. Ale była też presja ze strony dwóch stoperów, no i bramkarza. Pierwsza bramka? Tutaj akurat należało tylko dopełnić formalności.

Masz cztery gole po ośmiu występach. Zakładasz sobie jakiś plan minimum na rundę albo sezon?
Po cichu liczę na dziesięć trafień w tej rundzie. Jeżeli będę grał tak jak gram, to szansa jest duża. Przed nami dwa mecze na Śląsku. Nie wracamy do Olsztyna, tylko przygotujemy się tam, gdzie przed spotkaniem z Ruchem. Fajnie byłoby wrócić z kompletem sześciu punktów.

Stomil utrzyma się bez kłopotu? Pytam bardziej o stronę piłkarską niż organizacyjną.
W tym sezonie chyba tak. Mamy fajny zespół, tworzymy kolektyw. Ja uważam, że stać nas na pierwszą siódemkę.

Kto wpadł na pomysł żebyś tę rundę spędził na wypożyczeniu w Stomilu?
Ja razem z trenerem Stokowcem. Już pół roku temu miało to nastąpić. Wówczas jednak trener uznał, że nie jestem na to gotowy. Z perspektywy czasu uważam, że warto było przejść do Stomilu i w nim nabrać doświadczenia.

W poprzednim sezonie zaliczyłeś parę meczów w Zagłębiu Lubin. Po cichu nie liczyłeś na to, że zostaniesz i powalczysz o skład tak jak np. Filip Jagiełlo?
Liczyłem. Nie ukrywajmy jednak, że tam jest teraz bardzo silna kadra. Wyniki to potwierdzają. Przyszedł Świerczok i strzela gola za golem. Ja na pewno chcę wrócić. Ale wrócić z przekonaniem, że nie będzie to znów parę meczów, tylko okazja do wkomponowania się w zespół. Z klubu otrzymuję różne telefony. Jestem w kontakcie m.in z dyrektorem sportowym.

Co jeśli trener zadzwoni zimą i powie: wracaj?
To się spakuję i pojadę (śmiech)

Śledzisz na bieżąco mecze Zagłębia? Na co stać ten zespół?
Jasne! Zagłębie na pewno ma inny styl niż w zeszłym sezonie. Fajnie zaskoczyło ustawienie 3-5-2 z wahadłowymi.

Rozmawiał: Jacek Czaplewski

Zobacz także: Jedenastka 13. kolejki Nice 1 Ligi

;nf

1. LIGA w GOL24


Więcej o 1. LIDZE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Jak mogłaby wyglądać wyjściowa jedenastka reprezentacji Katalonii?

MAGAZYN SPORTOWY 24;nf

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/fcf36c5d-1aa0-0a67-7dac-d46ab61f75b4,2db6462f-c8db-9ac9-b1a2-bbaa29430789,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy