Czwarta liga mazowiecka. Pilica Białobrzegi przegrała ze Zniczem II w Pruszkowie.
W meczu czwartej kolejki czwartej ligi mazowieckiej, Pilica Białobrzegi przegrała 2:3 ze Zniczem II w Pruszkowie.
fot.
[b]Znicz II Pruszków - Pilica Białobrzegi 3:2 (1:1)[/b]
[b]Bramki:[/b] Michał Kucharczyk 36, Damian Stanisławski 76 dla Pilicy.
[b]Pilica: [/b]Pieniążek (10 Brożyna) - Kencel, Jaworski, Białecki (46 Stanisławski), Klinicki (80 Kacperkiewicz), Paterek, Michalski, Zawadzki (60 Skałbania), Rawski, Dobkowski (33 Karasek), Kucharczyk (88 Bykowski).
W doliczonym czasie gry, Znicz z rzutu wolnego strzelił zwycięskiego gola. Remis byłby jednak najbardziej sprawiedliwym wynikiem.
W ogóle mecz dla naszego zespołu układał się dość pechowo. Najpierw kontuzji doznał bramkarz Marcin Pieniążek, później Michał Dobkowski, a w przerwie Rafał Białecki. Szkoda straconych punktów.
Mówi Maciej Daszkiewicz, drugi trener Pilicy Białobrzegi:
- Bardzo szkoda straconych punktów, bo szczególnie w pierwszej połowie, dominowaliśmy na boisku. Dwie bramki straciliśmy po stałych fragmentach gry. Mecz też trochę się dla nas pechowo układał. Z powodu kontuzji nadgarstka boisko musiał opuścić bramkarz Marcin Pieniążek. Warto też dodać, że graliśmy w potwornym upale, na sztucznej nawierzchni.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
[reklama]