4. liga. Szlagierowa potyczka Prochu Pionki z rezerwami Radomiaka. Emocje również w innych pojedynkach
Pojedynek Prochu Pionki z rezerwami Radomiaka Radom, to zdecydowanie najciekawsze wydarzenie w najbliższej kolejce czwartej ligi mazowieckiej. Emocji powinno być też sporo w pojedynkach z udziałem pozostałych naszych drużyn.
fot. Sylwester Szymczak
Pojedynek w Pionkach rozpocznie się o godz. 12. W jakim składzie Radomiak II zagra w sobotę w meczu z Prochem, tego nie wiadomo. Można być jedynie pewnym, że zespół skorzysta z zawodników, którzy dzień wcześniej nie wystąpią w pierwszej lidze w pojedynku z Chrobrym w Głogowie. Niewykluczone, że po długiej podróży kilka minut mogą też zagrać zawodnicy z ławki rezerwowych z pierwszej drużyny.
Ostatnia kolejka dla Prochu Pionki nie była najlepsza. O takim meczu chciałoby się najszybciej zapomnieć. Pionkowianie przegrali 0:4 na wyjeździe z MKS Piaseczno. - Przede wszystkim musimy wyciągnąć wnioski z tego co zagraliśmy w Piasecznie. Bramki jakie straciliśmy, nie przystoją seniorom. Wierzę, że analiza tego fatalnego meczu będzie dobrze przeprowadzona i nie zawiedziemy kibiców w Pionkach - powiedział trener Robert Rogala.
W sobotę KSWarka w potyczce beniaminków będzie dążyć do pokonania Józefovii. Po czterech kolejkach drużyna ma zaledwie trzy punkty, ale to po trzech remisach.
- Musimy w końcu zacząć wygrywać. Jeśli nie teraz, to kiedy - pyta retorycznie Kamil Witkowski, dyrektor sportowy KSWarka.
Głodny zwycięstw jest także Oskar Przysucha, który w sobotę zagra z Mazurem Karczew u siebie. Od początku sezonu piłkarze Oskara wymieniani są w gronie drużyn, które w południowej grupie czwartej ligi mają walczyć o czołowe lokaty. Na razie zespół w czterech meczach zdobył cztery punkty i nic dziwnego, że pośród kibiców słychać czasem niezadowolenie. Po ostatnim przegranym meczu z Mszczonowianką (2:5), piłkarze wraz z trenerem Górakiem odbyli w szatni szczerą, męską rozmowę. Jest nadzieja, że drużyna wyciągnęła wnioski z dotychczasowych meczów i nie będzie popełniać takich błędów.
- Jestem przekonany, że taka rozmowa podziała na drużynę mobilizująco. Wiem, że każdy bardzo chce zapracować na punkty. Niektórzy ostatnio zagrali poniżej oczekiwań, dlatego szykują się pewne zmiany w wyjściowym składzie. Myślę, że zmiennicy nie zawiodą i rozpoczniemy marsz w górę tabeli dodaje trener przysuskiego czwartoligowca.
Pilica Białobrzegi swój mecz gra w piątek wieczorem na wyjeździe z KSRaszyn.
Harmonogram 6 kolejki
Proch Pionki - Radomiak II, sobota godz. 12, Victoria Sulejówek - MKS Piaseczno, sobota godz. 19, KS Warka - Józefovia Józefów, sobota godz. 15, Znicz II Pruszków - Wilga Garwolin, niedziela godz. 12, KS Raszyn - Pilica Białobrzegi, piątek godz. 19, Oskar Przysucha - Mazur Karczew, sobota godz. 16.30, Żyrardowianka - Mszczonowianka, niedziela godz. 11, Błonianka - Unia Warszawa, sobota godz. 15.