4 liga. Nieoczekiwana porażka Pilicy Białobrzegi w Raszynie
W piątek wieczorem rozegrano mecz IV ligi mazowieckiej, w którym KS Raszyn dość nieoczekiwanie pokonał Pilicę Białobrzegi. Goście prowadzili już w tym meczu 2:0.
fot. Sylwester Szymczak
KS Raszyn - Pilica Białobrzegi 3:2 (0:2)
Bramki: Patejuk 54, Szewczyk 74, Pamintasu 84 - Kucharczyk 4, Paterek 33
Pilica: Brozyna - Karasek, Jaworski, Bialecki, Kencel - Klinicki (71 Stanisławski), Zawadzki, Rawski, Michalski, Paterek - Kucharczyk.
Białobrzeżanie do Raszyna jechali w osłabionym składzie. Między innymi nie zagrał pierwszy bramkarz, Marcin Pieniążek, zabrakło też Piotra Skałbani.
Mimo tych osłabień, białobrzeski zespół dobrze zaczął ten mecz, rozegrał niezłą pierwszą połowę i zasłużenie na przerwę schodził z przewagą dwóch goli.
Na początku drugiej połowy kontaktową bramkę zdobył Sylwester Patejuk i gospodarze dostali wiatru w żagle. W 74 minucie był już remis, a 10 minut później gospodarze wyszli na prowadzenie.
Pilica kończyła mecz w osłabieniu. Czerwoną kartkę zobaczył w 90 minucie Rafał Białecki.
Była to druga z rzędu porażka Pilicy. Zespół ten po pięciu kolejkach ma 9 punktów.