menu

Znamy skład Polski na mecz z Portugalią! Zagramy dwójką napastników

11 października 2018, 18:23 | psz

Skład Polski na mecz z Portugalią. Jerzy Brzęczek odkrył karty na czwartkowy mecz Ligi Narodów z Portugalią. Największą niespodzianką jest obecność w pierwszym składzie będącego w znakomitej formie Krzysztofa Piątka. Tym samym zagramy na dwójkę napastników.

Krzysztof Piątek zagra od początku z Portugalią
Krzysztof Piątek zagra od początku z Portugalią
fot. Pawel Relikowski / Polska Press

Mecz Polska - Portugalia ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO. Lewandowski powtórzy wyczyn Smolarka?

W bramce sytuacja była jasna - Jerzy Brzęczek na ostatniej konferencji przed meczem podkreślił, że między słupkami z Portugalią stanie Łukasz Fabiański, a z Włochami Wojciech Szczęsny.

W obronie trzech dotychczasowych pewniaków, czyli Bartosz Bereszyński, Kamil Glik i Jan Bednarek, a na lewej stronie szansę dostanie Artur Jędrzejczyk, który ostatnio bardzo dobrze wyglądał w Legii Warszawa. Z orzełkiem na piersi "Jędza" też zwykle nie zawodzi.

Niespodzianek nie ma w środku pola. Przed trójką Mateusz Klich, Grzegorz Krychowiak i Rafał Kurzawa zagra mocniej wysunięty Piotr Zieliński. Tym razem Jakub Błaszczykowski zacznie na ławce, podobnie jak wracający Kamil Grosicki.

Z przodu miłe zaskoczenie. Selekcjoner zdecydował się zagrać na dwóch napastników. Roberta Lewandowskiego, który rozegra 100. mecz w kadrze, wspierać będzie szalenie skuteczny we Włoszech Krzysztof Piątek.

Skład reprezentacji Polski na mecz z Portugalią:


Łukasz Fabiański - Bartosz Bereszyński, Kamil Glik, Jan Bednarek, Artur Jędrzejczyk - Mateusz Klich, Grzegorz Krychowiak, Rafał Kurzawa - Piotr Zieliński - Krzysztof Piątek, Robert Lewandowski
Oto reprezentacji Polski na mecz z @selecaoportugal w #NationsLeague!Powodzenia! ___________________Mecz za 80 minut pic.twitter.com/Ha8jYn9xom— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) 11 października 2018

Relacja na żywo z meczu Polska - Portugalia w GOL24.pl!


Transfery w Ekstraklasie: kto zarobił, a kto wydał najwięcej?


Polecamy