menu

Wyjątkowa rozmowa z trenerem Gino Lettierim o świętach. Tłumaczy... biskup

22 grudnia 2017, 10:32 | dor

Trener piłkarzy Korony Kielce Gino Lettieri opowiedział nam, gdzie spędzi Boże Narodzenie. Zdradził też, dlaczego w Wigilię króluje w kuchni i kto w jego rodzinie pięknie śpiewa kolędy

Trener Korony Kielce Gino Lettieri święta Bożego Narodzenia spędzi w Niemczech
Trener Korony Kielce Gino Lettieri święta Bożego Narodzenia spędzi w Niemczech
fot. Dominik Grosicki

Z trenerem Gino Lettierim, który od kilku miesięcy prowadzi Koronę w Lotto Ekstraklasie, rozmawialiśmy podczas klubowej Wigilii. W tłumaczeniu rozmowy w języku włoskim pomógł nam ksiądz biskup Marian Florczyk,

Gdzie spędzi pan święta Bożego Narodzenia?

W Niemczech ze swoją rodziną, z którą miesiąc się nie widziałem. Będę tam tydzień, a później wrócę do Polski.

Z opłatkiem po raz pierwszy zetknął się pan w Kielcach?

Tak. We Włoszech spotkałem się z komunią, którą przyjmuje się podczas mszy. Ale z takim opłatkiem, którym dzieli się w czasie Wigilii, po raz pierwszy spotkałem się w Kielcach, właśnie podczas klubowej Wigilii w Koronie.

Wieczerze wigilijne w Niemczech wyglądają podobnie jak w Polsce?

Wigilia jako kolacja też jest w Niemczech, podobnie jak w Polsce. Spotyka się cała rodzina, siada do wspólnej wieczerzy, ale nie ma opłatka, nie składa się tak życzeń jak u was. A powiem ciekawostkę, Wigilia jako kolacja, to jedyny taki dzień w roku, kiedy ja gotuję, można powiedzieć, że wtedy króluję w kuchni (śmiech).

To jakie wigilijne potrawy są specjalnością trenera?

Przygotowuję ryby, to jest podstawowe danie. A do tego obowiązkowo spaghetti. Kilka godzin spędzam na przygotowaniu tych potraw i sprawia mi to wielką radość. Wszystko jest związane z rybami, w tym dniu one dominują w menu.

Czy w czasie świąt śpiewacie kolędy?

Ja nie, ale śpiewają moje córki - starsza Isabella i młodsza Valentina. Za każdym razem jak przyjeżdżam do domu, śpiewają rap, a w Boże Narodzenie pięknie wykonują kolędy (śmiech).

Gino Lettieri

Urodził się 23 grudnia 1966 roku w Zurychu. Ma włoskie i niemieckie obywatelstwo. Wcześniej prowadził między innymi MSV Duisburg, Arminię Bielefeld - jako asystent trenera, i Wehen Wiesbaden. Od czerwca 2017 roku jest szkoleniowcem Korony. Pod jego wodzą kielczanie zbierali bardzo dobre recenzje w Lotto Ekstraklasie. Jesień zakończyli na siódmym miejscu. Awansowali też do półfinału Pucharu Polski. Dwukrotnie był wybierany na trenera miesiąca w Lotto Ekstraklasie - w październiku i listopadzie. Ma żonę i dwie córki - Isabellę i Valentinę


Polecamy