menu

Nie wyszedł piłkarzom Wisły Kraków generalny sprawdzian przed powrotem na ligowe boiska [ZDJĘCIA]

14 lipca 2018, 19:50 | Piotr Tymczak

Piłkarze „Białej Gwiazdy" w meczu w Kalwarii Zebrzydowskiej przegrali z MSK Żylina. O zwycięstwie Słowaków zadecydował samobójczy gol wiślaków w samej końcówce spotkania.


fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak

fot. Piotr Tymczak
1 / 25

To był ostatni mecz kontrolny wiślaków przed zbliżającym się sezonem ligowym. Rywalami krakowian był czwarty zespół w minionym sezonie w ekstraklasie słowackiej. Sparing odbył się na obiekcie Kalwarianki w Kalwarii Zebrzydowskiej, gdzie „Biała Gwiazda” ma wielu fanów.

Wisła zagrała w składzie zbliżonym do tego, jaki wybiegnie na boisko za tydzień w pierwszym ligowym meczu w nowym sezonie przeciwko Arce Gdynia. Uwagę zwracała szczególnie obecność w pierwszej jedenastce „Białej Gwiazdy” młodego pomocnika Patryka Plewki.

Początek należał do krakowian, którzy mieli okazje na bramkę - strzelali Rafał Boguski i Jakub Bartkowski, ale dobrze interweniował Dominik Holec.

Słowacy nie stwarzali klarownych sytuacji, ale przeprowadzili akcję, w której Marcin Wasilewski zagrał ręką i sędzia podyktował rzut karny. „Jedenastkę” na bramkę pewnym strzałem zamienił Eugeniu Cociuc.

W drugiej połowie wiślacy szukali szans na odwrócenie losów meczu. Bardzo dobrą okazję miał Zdenek Ondrasek, ale strzelił tak, że obronił bramkarz Żyliny.

W 65 minucie Wisła wyrównała po stałym fragmencie gry. Piłkę z rzutu wolnego wrzucił Kamil Wojtkowski, a po zagraniu głową do siatki skierował ją Wasilewski.

Dziesięć minut później zespół z Żyliny był bliski, by ponownie objąć prowadzenie. Michal Skvarka mocno uderzył w stronę bramki wiślaków, ale piłka odbiła się od spojenia słupka z poprzeczką.

W końcówce spotkania Słowacy zdobyli jednak zwycięskiego gola. Przeprowadzili akcję, po której niefortunnie piłkę do własnej bramki wbił obrońca wiślaków Rafał Pietrzak.

Wisła Kraków – MSK Żylina 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Cociuc 38 z karnego, 1:1 Wasilewski 65, 1:2 Pietrzak (samobójcza) 89.
Wisła: Lis – Bartkowski (46 Bartosz), Wasilewski, Sadlok, Pietrzak – Boguski (57 Wojtkowski), Plewka, Kort, Imaz (66 Kostal), Małecki (79 Grabowski) – Ondrasek (66 Kolar).
Żylina: Holec – Benson, Kasza, Kralik, Tewzadze – Polievka, Kaczer, Fazlagić, Cociuc, Mihalik – Bożenik oraz Peczovsky, Vallo, Sluka, Kopas, Holubek, Janosik, Skvarka, Balaj, Voleszak.
Sędziował: Łukasz Dragan (Wadowice).
Żółta kartka: Fazlagić.

MISTRZOSTWA ŚWIATA W PIŁCE NOŻNEJ ROSJA 2018:

Internauci podsumowują MŚ 2018. NAJLEPSZE MEMY!

Najgorętsze kibicki na rosyjskich stadionach ZDJĘCIA

MŚ 2018 WYNIKI, TABELE, TERMINARZ, STRZELCY, GOLE

Polska na Mundialu. Zobacz NAJLEPSZE MEMY

TOP 10 bramek Mundialu 2018. Zobacz wideo!

100 mln euro to standard. Oto najdrożsi piłkarze!

WIDEO: Polscy kibice opanowali Moskwę


Autor: Tomasz Pruchnicki

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

[reklama]


Polecamy