Ćwiczenia policji w Łodzi. Przyzwyczajano konie do starć z chuliganami. "Musimy trenować tego typu rzeczy, żeby wiedzieć, jak się zachować"
W piątek (16 listopada) w Łodzi oddziały policji ćwiczyły zabezpieczenie imprezy masowej. Wykorzystano też konie służbowe. - Scenariusz jest taki, że doszło do zamieszek, w których demonstranci używają niebezpiecznych przedmiotów, w tym koktajli Mołotowa. Policjanci na koniach oraz ci z pododdziału pieszego muszą trenować tego typu rzeczy, żeby wiedzieć, jak się zachować w rzeczywistości - powiedział nadkom. Marek Włodarczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
fot.
- Te konie często są obecne podczas imprez masowych, a wiadomo, że może się wtedy wiele dziać. Może tam być huk, dym, a w kierunku zwierząt mogą lecieć różne przedmioty. Dlatego staramy się przyzwyczaić zwierzęta do takich działań - dodała podkom. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Transfery w Ekstraklasie: kto zarobił, a kto wydał najwięcej?