W Stali Stalowa Wola i Siarce Tarnobrzeg zobaczymy nowych zawodników

1 stycznia 2018, 17:22 | Piotr Szpak

Niepokoi to, że działacze klubów pierwszej ligi, a nawet ekstraklasy bardzo interesują się pozyskaniem najlepszych graczy Siarki. Bramkarz Karol Dybowski oraz pomocnicy Mateusz Czyżycki i Grzegorz Płatek otwierają listę tych, którzy mogą odejść z tarnobrzeskiego zespołu.

Oby w 2018 roku piłkarze Siarki mieli powody do zadowolenia
fot. Grzegorz Lipiec

Pozyskaniem Dybowskiego są działacze ekstraklasowego Piasta Gliwice, a odejście Karola byłoby olbrzymim osłabieniem tarnobrzeskiego zespołu. Co rusz pojawiają się nieoficjalne informacje na temat odejścia z Siarki innych zawodników, a tego rodzaju sygnałów należy spodziewać się coraz więcej.

- Do tych informacji podchodzimy ze spokojem. To są zawodnicy, którzy mają z nami podpisane umowy i łatwo byśmy ich nie oddali. Nikogo nie zamierzamy się pozbywać, ale też nikomu nie będziemy blokować pięknego rozwoju swojej kariery - mówi prezes tarnobrzeskiego klubu Dariusz Dziedzic.

Ale działacze Siarki oraz trener Włodzimierz Gąsior wiedzą, że rozmowy o ewentualnych odejściach z naszego zespołu mogą się potoczyć różnie.

Ale działacze klubów z całego kraju interesują się nie tylko zawodnikami Siarki mającymi pewne miejsce w drugoligowym zespole Siarki. Przykładem jest młody Jakub Barteczko, którym interesuje się Górnik Zabrze.

Z Siarki mogą (ale nie muszą) odejść zawodnicy, mogą też przyjść nowi. Trener Włodzimierz Gąsior ma wyjątkowo szczęśliwą rękę, ale i wielkie umiejętności i poszukiwaniu talentów. Na terasach w Siarce byli ostatnio, ale będą tuż po nowym roku tacy piłkarze jak: Eryk Galara (Polonia Warszawa), bracia Łukasz Świderski i Marcin Świderski (ŁKS 1926 Łomża) i Maksymilian Sitek (Legia Warszawa)

Nasz zespół przygotowania do wznowienia rundy wiosennej rozpocznie w poniedziałek 8 stycznia, a drużyna Siarki rozegra aż 10 spotkań kontrolnych grając w większości z trakcyjnymi przeciwnikami. Już na 20 stycznia zakontraktowano mecze z Górnikiem Łęczna oraz Cracovią Kraków. Następnie Siarkowcy grać będą z: Unia Tarnów (24 stycznia), Radomiakiem Radom (27 stycznia), Motorem Lublin (3 lutego), Stalą Rzeszów (10 lutego), Partizanem Bardejov (14 lutego),KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski (17 lutego), Resovią Rzeszów (20 lutego) oraz Wisłą Sandomierz (24 lutego).

Rundę rewanżową Siarkowcy wznowią 3 lutego meczem na własnym boisku z Garbarnią Kraków, a tydzień później, także u siebie) zmierzą się z GKS Bełchatów.

Do dużych zmian kadrowych ma dojść zimą w drugoligowej drużynie piłkarskiej Stali Stalowa Wola. Wzmocnienia słabo grającego jesienią naszego zespołu są koniecznością. Dziś drużyna Stali rozpoczyna przygotowania do wznowienia rundy rewanżowej.

Stalówka całkiem niespodziewanie po rundzie jesiennej i dwóch spotkaniach rozegranych awansem z rundy rewanżowej plasuje się na 13 miejscu w tabeli mając nad strefą spadkową pięć „oczek” przewagi. Nie wszyscy zawodnicy spełnili pokładane w nich nadzieje, dlatego musi dojść do zmian.

Pierwszym z trzech piłkarzy, którzy wiosną nie zagrają już w drużynie Stalówki jest Kamil Jonkisz, którzy nieco zawiódł, więc po okresie wypożyczenia wróci do ekipy Podbeskidzia Bielsko-Biała.

W naszym zespole nie będzie już występował także 23-letni Konrad Korczyński, który grał w Stali przez ostatnie półtora roku. W obecnym sezonie wystąpił w siedmiu ligowych meczach. Trzecim piłkarzem, który odszedł ze Stalówki jest 25-letni Mateusz Wójcik, który został zawodnikiem Pniówka Pawłowice Śląskie.

Działacze Stali oraz trener Krzysztof Łętocha prowadzą rozmowy z kilkoma zawodnikami, którzy mogliby zimą wzmocnić naszą ekipę.

Na powrót do klubu ze Stalowej Woli zdecydował się Michał Mistrzyk, który w piłkę zaczynał grać w Ludowym Zespole Sportowym Rzeczyca Długa, a kilka lat temu reprezentował także barwy Sokoła Nisko. W dwóch minionych sezonach Mistrzyk grał w Garbarni Kraków. Pierwszy mecz o drugoligowe punkty ekipa ze Stalowej Woli rozegra 3 marca, kiedy to w wyjazdowym spotkaniu zmierzy się z drużyną Górniczego Klubu Sportowego Bełchatów.

Ze względu na trwający remont stadionu Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stalowej Woli wiosną nadal nasz zespół nadal rozgrywał będzie mecze w roli gospodarza na stadionie w Rzeszowie.

Łagodna zima sprzyja prowadzeniu prac na stadionie przy ulicy Hutniczej, więc nowy piękny obiekt w Stalowej Woli oddany zostanie do użytku zgodnie z planem czymi w czerwcu 2018 roku. Prognozy synaptyków są na szczęście bardzo optymistyczne.

[table]

[tr]

[td sz=300]QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Otpo prawdziwe pytania z testu MultiSelect[/td]