menu

Ukraina - Polska LIVE! Zepsujcie rywalom ostatni ich mecz turnieju!

21 czerwca 2016, 09:35 | Krzysztof Rosłoński

We wtorkowe popołudnie w ramach ostatniej kolejki grupy C Mistrzostw Europy zmierzą się ze sobą gospodarze turnieju sprzed czterech lat. Cel każdej z drużyn jest zgoła inny. W przypadku zwycięstwa Polaków i pomyślnie zakończonego meczu Niemców z Irlandią Północną, Biało-czerwoni mogą wyjść ze swojej grupy nawet z 1. miejsca, zaś Ukraińcy będą chcieli udowodnić w swoim "meczu o honor", że potrafią grać, i porażki 0:2 z pozostałymi grupowymi rywalami nie oznaczają, że piłka u naszych wschodnich sąsiadów jest na słabym poziomie.


fot. Ryszard Kotowski

<script type="text/javascript" src="http://widget.ekstraklasa.net/js/w.js#scorebox.html?mecz_id=56729d6dfdeee4fa3f359fba&c=6&h=83&w=715"></script>

Jak wiadomo od kilku dni w ekipie Adama Nawałki ponownie nie zobaczymy między słupkami Wojciecha Szczęsnego, który nie zdążył wyleczyć się po urazie nabytym jeszcze w pierwszym spotkaniu turnieju. Po raz kolejny szansę gry otrzyma grający na co dzień w Swansea City, Łukasz Fabiański. Trudno wskazać, kogo selekcjoner wystawi do boju z Ukrainą, mimo że podczas prasowej konferencji przed meczem można było usłyszeć, że mamy dziś zagrać, jakby był to najważniejszy mecz turnieju. Możliwe, że od pierwszej minuty nie wystąpi m.in. zagrożony zawieszeniem za kartki w następnym meczu Kamil Grosicki, jednak do tej pory są to wyłącznie spekulacje.

Nawałka tonuje również atmosferę, przyznając, że nie chce spekulacji na temat miejsca, które zajmiemy w grupie, bowiem jak zwykle, liczy się zwycięstwo. Podchodzi również z szacunkiem do swoich rywali. - Drużyna Ukrainy to bardzo trudny przeciwnik, poszczególni zawodnicy prezentują bardzo wysoki poziom, od lat grają w Lidze Mistrzów, Lidze Europy. Musimy być świetnie przygotowani pod względem emocjonalnym oraz taktycznym. Gramy o zwycięstwo. Wierzymy w nasze umiejętności, ale gramy z chłodną głową. Z Niemcami mieli fragmenty gry, w którym stworzyli sobie okazje, dobre stałe fragmenty gry. To mocna drużyna i z pewnością będzie się starała to pokazać. Reprezentowanie barw kraju to honor, zaszczyt i jestem pewien, że ich drużyna tak do tego podejdzie - mówił Nawałka.

W zespole Mychajło Fomienki można spodziewać się sporych roszad kadrowych, bowiem dotychczasowi dublerzy będą chcieli się pokazać z jak najlepszej strony. Jak wiadomo od kilku dni, podczas całego pobytu we Francji, atmosfera w ukraińskiej kadrze nie była najlepsza. Świadczy o tym konflikt selekcjonera z Andrijem Jarmolenką, dotyczący rozstawienia zawodnika na boisku na pozycji, niezbyt pasującej kapitanowi drużyny, czy też konflikt między niektórymi graczami Dynama Kijów i Szachtara, do dziś sprzeczających się o sytuację z ostatniego derbowego meczu sezonu. Co więcej, sami piłkarze niezbyt stosują się do przepisów dyscypliny Fomienki, co spowodowało, że po meczu z Niemcami można było znaleźć w ich bazie sporo niedopałków papierosów, czy butelki po wódce.

Dzisiejszym spotkaniem obecny szkoleniowiec Ukraińców najprawdopodobniej pożegna się ze swoją posadą, zwalniając swoje miejsce dopiero rozpoczynającemu karierę trenerską Andrijowi Szewczence. Mecz na Stade Velodrome będzie sprawą honoru dla rozbitej od środka ekipy, która będzie chciała przeprosić swoich kibiców, grając dziś jak najlepszy mecz z polską ekipą, co powoduje, że dziś możemy nie mieć łatwego zadania, w kontekście zdobycia trzech punktów na wagę awansu z drugiego lub nawet pierwszego miejsca. Jednak szkoleniowiec od razu przyznał, że gdyby mecz toczył się na poziomie amatorskim, to nie chciałby go nawet rozgrywać. Co więcej, jego zdaniem, morze krytyki wylane na cały zespół po meczu z Irlandią Północną mogła jeszcze bardziej zniszczyć nastroje w drużynie.

Oba starcia w grupie C rozpoczną się o godzinie 18.00, a sędzią "polskiego" pojedynku będzie Norweg, Svein Oddar Moen. Na relację LIVE! i inne atrakcje, związane z meczem zapraszamy do serwisu GOL24.pl!


Polecamy