menu

Trenerzy po meczu Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz (KONFERENCJA)

27 września 2015, 12:55 | Łukasz Łabędzki

W meczu 10. kolejki 1. ligi, Arka Gdynia wygrała na własnym stadionie z Sandecją Nowy Sącz 2:1 (0:1). Po tym spotkaniu trenerzy obu zespołów podzielili się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń, które miały miejsce na boisku!

Trenerzy po meczu Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz
Trenerzy po meczu Arka Gdynia - Sandecja Nowy Sącz
fot. Łukasz Łabędzki

Grzegorz Niciński (Arka Gdynia): Cieszą punkty i gra w drugiej połowie. W pierwszej połowie graliśmy słabo. Wyglądaliśmy tak, jakbyśmy byli na hamulcu ręcznym. Po przerwie szybko zdobyliśmy bramkę, wygraliśmy 2:1 i mogliśmy się jeszcze pokusić o kolejne bramki. Za mojej kadencji nie mieśmy tak słabej połowy, jak dzisiaj pierwsze 45 minut i przegrywaliśmy zasłużenie. W szatni dużo się działo i w drugiej części pokazaliśmy, że potrafimy grać. Siemaszko i Nalepa dali dobre zmiany i pociągnęli zespół do przodu. Ręka zawodnika Sandecji była w polu karnym, ale jego odległość od piłki była niewielka. Myślę, że sędzia podjął słuszną decyzję nie dyktując karnego. Miro Bożok jest uniwersalnym zawodnikiem i można go wykorzystać na różnych pozycjach. Dobrze współpracował w drugiej połowie z Warcholakiem, ale w pierwszej, podobnie jak inni, nie grał najlepiej. Będziemy dalej pracować i na kolejny mecz wybierzemy najlepszy możliwy skład.

Robert Kasperczyk (Sandecja Nowy Sącz): Gratuluję Arce i jej trenerowi zwycięstwa. Swoim chłopakom dziękuję zaś za walkę do końca. Nasze braki kadrowe okazały się jednak zbyt znaczące, choć długimi fragmentami dawaliśmy sobie radę. Decydującym momentem było fatalne wyjście z szatni i stracony gol, który napędził gospodarzy. Potem szybko straciliśmy drugą bramkę. Popełniliśmy błędy i Arka jest zbyt dobrym zespołem, by tego nie wykorzystać. W końcówce zawodnik Arki po raz drugi utrudniał bramkarzowi wybicie piłki i otrzymał żółtą kartkę. Kozioł dał się sprowokować, zareagował nerwowo i też słusznie dostał żółtą kartkę.

źródło: Arka Gdynia