menu

Sreten Sretenović, menedżer, były piłkarz Cracovii: Nie patrzę na statystyki

12 stycznia 2019, 09:45 | Jacek Żukowski

Sreten Sretenović był piłkarzem Cracovii w 2015 r. Zagrał w jej barwach 31 meczów. Wcześniej w polskiej ekstraklasie grał w Zagłębiu Lubin. Ogólnie zaliczył 52 mecze w naszej lidze. Środkowy obrońca po odejściu z "Pasów" kontynuował karierę w klubach z Tajlandii i Serbii. Od 1,5 roku zajął się pracą menedżerską, pomagając piłkarzom w transferach. Współpracuje z Mate Laciciem, też byłym piłkarzem Cracovii, choć nie zagrał w jej barwach ani minuty.

Sreten Sretenović, Bojan Cecarić, Mate Lacić po podpisaniu kontraktu przez piłkarza
Sreten Sretenović, Bojan Cecarić, Mate Lacić po podpisaniu kontraktu przez piłkarza
fot. Facebook

- "Maczał" Pan palce w transferze Bojana Cecaricia ze Spartaka Subotica do Cracovii. Jak do tego doszło?

- Ponieważ jestem jego agentem. Wraz z Mate Laciciem zajmujemy się działalnością menedżerską. Znamy się bardzo dobrze, graliśmy razem w polskiej lidze, więc teraz współpracujemy, pomagając piłkarzom.

- A więc Pan przypomniał się swemu byłemu klubowi, choć w inny niż dotychczas sposób.

- Tak. To ja polecałem Cracovii zawodnika, bo uważam, że dla obu stron będzie to bardzo dobry ruch

- Trener Michał Probierz go oglądał?

- Na pewno tak, choć nie mam dokładnej wiedzy na temat tego, czy także osobiście.

- Kiedy mieliście pierwszy kontakt z Cracovią?

- Po obozie w Turcji, a więc już rok temu.

- Dlaczego polecacie "Pasom" akurat tego zawodnika?

- Oglądałem jego występy w eliminacjach Ligi Europy, ze Spartą Praga, Broendby Kopenhaga. Myślę, że chłopak ma bardzo dobry charakter, jest przygotowany do gry i sądzę, że Cracovia właśnie takiego piłkarza potrzebowała.

- Są sprzeczne informacje, czy Bojan to napastnik, czy może skrzydłowy?

- Może grać jako wysunięty napastnik, a także skrzydłowy na obu flankach, prawej i lewej. Jest obunożny, z tym, że lepiej operuje prawą nogą. Jest szybki, sądzę, że w wielu meczach może bardzo pomóc drużynie, jako ten zawodnik, który biega na flance.

-Jak mnie Pan przekona, że to dobry piłkarz, skoro patrzę na jego statystyki z tego sezonu i widzę, że zdobył dwie bramki i zanotował jedną asystę...

- Jako agent w ogóle nie patrzę na statystyki piłkarzy... Zawodnika trzeba zobaczyć. I w jego przypadku mogę z całym przekonaniem stwierdzić, że robi dobrą robotę, zostawia całe serce na boisku. Bardzo szybko powinien wpasować się w system gry trenera Probierza. Spartak Subotica grał bardzo defensywnie i ciężko było się pokazać ofensywnym piłkarzom, takim jak Bojan. Myślę, że pod opieką Probierza rozwinie skrzydła.

- Nie jestem przekonany do pańskiego wywodu, trenerzy, a także kibice patrzą jednak na statystyki.

- Oczywiście, że statystyki są ważne, ale powtarzam, Spartak grał inną taktyką niż ta, którą stosuje Cracovia. Jestem więc przekonany, że Bojan zagra lepiej niż w swojej lidze.

- Od nowego sezonu PZPN zniósł przepis odnośnie gry w każdym klubie ekstraklasy maksymalnie dwóch zawodników spoza Unii Europejskiej. To może zadziałać także na rzecz Bojana?

- Sądzę, że to ruch w dobrą stronę, ograniczanie się do tylko dwóch obcokrajowców spoza Unii Europejskiej nie było właściwe. A tak, to czterech, pięciu dobrych piłkarzy, nie będących obywatelami Unii będzie mogło się znaleźć w kadrach zespołów ekstraklasowych.

- Czy nowe regulacje mają jakiś wpływ na wasze działania na polskim rynku?

- Dotychczas nie sprowadzaliśmy nikogo do Polski, nie wiem, jak to zadziała, zależy od klubów.

- Cracovia potrzebuje też napastnika, szukacie dla niej kogoś takiego?

- Na razie nic mi nie wiadomo na ten temat. Ale jak będzie potrzeba, to oczywiście zadziałamy.

- Długo działacie na rynku?

Ja od 1,5 roku, a Mate od 4 lat. Ostatnio "transferowałem" Sinisę Mihajlovicia, trenera, z Torino do Sportingu Lizbona. Natomiast zawodników z ligi serbskiej, słoweńskiej, chorwackiej do Korei Południowej.

- 3,5-letni kontrakt Cecaricia nie jest za długi? Oczywiście patrząc od strony klubu, a nie zawodnika.

- Bojan jest w bardzo dobrym wieku, ma 25 lat, a to są najlepsze lata dla piłkarza. Jako menedżer zawsze dbam o to, by mój zawodnik dostała jak najdłuższą umowę. Myślę, że zrobiliśmy dobrą robotę przy tym transferze, jestem przekonany o obopólnym interesie obu stron.

- Serbowie zwykle nie mają w Polsce żadnych problemów z asymilacją.

-Potwierdzam, są otwarci i bardzo szybko wchodzą w nowe środowisko. Tak powinno być w przypadku Bojana.

- Dlaczego skończył Pan karierę piłkarską?

- Miałem już zbyt dużo problemów z plecami. Ból mi bardzo dokuczał. Nie było tak, że nie chciało mi się iść na trening czy mecz, ale nie mogłem już prezentować tego co umiem na sto procent.

- Zakończył Pan występy w lidze serbskiej, w zespole FK Borac Cacak.

- Tak w mojej rodzinnej miejscowości, tam, gdzie się urodziłem.

- Pamiętam, jak wprowadzał Pan do Cracovii Miroslava Covilo. Utrzymujecie kontakt.

- Utrzymuję kontakty z wieloma zawodnikami, z którymi miałem okazję grać. Z Miro oczywiście też.

- Zasłużył się dla Cracovii, a odchodził z niej w kontrowersyjnych okolicznościach. Sprawa trafiła do Trybunału Arbitrażowego przy UEFA.

- Wiem, znam tę sprawę.

- Kiedy pojawi się Pan na meczu Cracovii?

- Mieszkam na co dzień w Belgradzie, ale przyjadę na spotkanie z Piastem Gliwice. Tak się składa, że ostatni mecz "Pasów", który oglądałem na żywo, to też był mecz z tą drużyną.

Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/ed53f378-1181-8a87-327b-f07b80b90e24,2152cca2-06e5-14e1-16ea-595dadeac14d,embed.html[/wideo_iframe]

Oglądaj mecze Ekstraklasy na żywo online w Player.pl >>>;nf

DZIEJE SIĘ W SPORCIE - KONIECZNIE SPRAWDŹ:

Prokuratura analizuje, czy wszcząć postępowanie w sprawie Wisły

"Rób przelew na 12 baniek, jak Vanna Ly" TELEDYSK

Wawel Kraków. To już 100 lat! Mocna drużyna była jeszcze niedawno ZDJĘCIA

Turecki: Chciałbym widzieć w Cracovii młodych Polaków

Ewa Bilan-Stoch, Anna Lewandowska, Anna Grejman i inne. One zachwycały na Balu Mistrzów Sportu ZDJĘCIA

Stadiony przedwojennego Krakowa. Były nawet jupitery! ZDJĘCIA
[reklama]


Polecamy