menu

Sparingi: Znicz opuścił Mazowsze. Porażka z Rakowem Częstochowa

1 lutego 2019, 13:52 | AIP

Po raz pierwszy tej zimy Znicz Pruszków zmierzył się z wyżej notowanym przeciwnikiem. Pewnie kroczący ku Lotto Ekstraklasie Raków okazał się za mocny dla drugoligowca i pewnie zwyciężył 3:0. Dla podopiecznych Marka Papszuna był to ostatni sprawdzian przed wyjazdem na zgrupowanie w Turcji. Gole dla gospodarzy zdobyli Piotr Malinowski, Andrzej Niewulis oraz Maciej Domański.

Raków zwyciężył swój ostatni sparing przed wyjazdem do Turcji. 3:0 pokonał Znicz Pruszków.
Raków zwyciężył swój ostatni sparing przed wyjazdem do Turcji. 3:0 pokonał Znicz Pruszków.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse

Mimo, że Znicz przygotowania do startującej w pierwszy weekend marca rundy wiosennej, rozpoczął już w połowie stycznia, w czasie całego okresu przygotowawczego tylko raz miał opuścić Mazowsze. Podopieczni Andrzeja Prawdy większość sparingów rozegrają na własnych obiektach, ale dla takiego rywala jak Raków Częstochowa warto przejechać kilkaset kilometrów. Zespół Marka Papszuna jest największą rewelacją rundy jesiennej. Dzięki dobrej formie zimują w fotelu lidera 1. ligi i już praktycznie mogą być pewni awansu poziom wyżej. W 21 kolejek zgromadzili 48 punktów, nad drugą Sandecją Nowy Sącz mają dziesięć oczek przewagi, nad resztą stawki jeszcze więcej.

Mimo to wiosną nie zamierzają osiadać na laurach i w ramach przygotowań udadzą się na zgrupowanie w Turcji. Zanim jednak wsiedli w samolot, w piątek w samo południe podjęli u siebie drugoligowy Znicz. Dla pruszkowian byli pierwszym sklasyfikowanym wyżej w tabeli rozgrywek sparingpartnerem. Dotychczas pruszkowianie mierzyli się ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki, KS-em Łomianki oraz Legionovią Legionowo.

Po pierwszych dwóch zwycięstwach, teraz przyszła druga porażka. W przeciwieństwie do spotkania z Novią, była to raczej przewidywana przegrana. Znicz to drugoligowy średniak, który zimę spędza w środku tabeli - na 10. miejscu na osiemnaście drużyn.

Raków Częstochowa - Znicz Pruszków 3:0 (1:0)

1:0 Piotr Malinowski (36 min.)
2:0 Andrzej Niewulis (62 min.)
3:0 Maciej Domański (69 min.)

Raków Częstochowa:
I połowa: Michał Gliwa - Łukasz Góra, Kamil Kościelny (30. Andrzej Niewulis), Arkadiusz Kasperkiewicz, Piotr Malinowski, Jakub Apolinarski, Rafał Figiel, Karol Noiszewski, Marcin Listkowski, Miłosz Szczepański, Sebastian Musiolik

II połowa: Jakub Szumski - Łukasz Góra (77. Mateusz Skibiński). Andrzej Niewulis, Arkadiusz Kasperkiewicz (60. Kamil Kościelny), Karol Mondek, Igor Sapała, Petr Schwarz, Maciej Domański, Franciszek Wróblewski, Patryk Kun, Mateusz Zachara


Polecamy