menu

Spadek Górnika Łęczna. Jedenastka 34. kolejki Nice 1 Ligi według GOL24!

4 czerwca 2018, 15:30 | Piotr Szymański

Za nami ostatnia kolejka sezonu 2017/2018 w Nice 1 Liga. Do grona zdegradowanych zespołów dołączył Górnik Łęczna, a prawdopodobnie przez Pogonią Siedlce barażowy dwumecz z Garbarnią Kraków. Nadal niejasna jest sytuacja Drutex-Bytovii Bytów. Rzutem na taśmę uratował się Stomil Olsztyn, który miał świetną końcówkę rozgrywek. Sprawdźcie naszą jedenastkę 34. kolejki Nice 1 Ligi!

Za nami ostatnia kolejka sezonu 2017/2018 w Nice 1 Liga. Do grona zdegradowanych zespołów dołączył Górnik Łęczna, a prawdopodobnie przez Pogonią Siedlce barażowy dwumecz z Garbarnią Kraków. Nadal niejasna jest sytuacja Drutex-Bytovii Bytów. Rzutem na taśmę uratował się Stomil Olsztyn, który miał świetną końcówkę rozgrywek. Sprawdźcie naszą jedenastkę 34. kolejki Nice 1 Ligi!
fot. autor: Piotr Szymański
Ponownie doceniamy postawę bramkarza Stomilu. Zero z tyłu to podstawa, by myśleć o gromadzeniu punktów i utrzymaniu w lidze. Olsztynianie w ostatnim kwadransie meczu z Chrobrym wyprowadzili zabójczą kontrę i mieli powody do świętowania.
fot. Marzena Bugala- Azarko
Bardzo dobry występ na prawej obronie, długimi fragmentami był nie do zatrzymania dla Niebieskich. Wywalczył pierwszą bramkę (niefortunny samobój Bartłomieja Kulejewskiego) i sam wpisał się na listę strzelców po zmianie stron.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Dostał swoją szansę na koniec sezonu i ją wykorzystał. W poprzedniej kolejce Puszcza nie straciła bramki, a w meczu z Miedzią Mikulec uratował remis w ostatniej minucie.
fot. Andrzej Wisniewski / Polskapresse
Lewy defensor Górali błysnął w ofensywie w wyjazdowym meczu ze Stalą Mielec. W pierwszej połowie dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.
fot. Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Kolejny lewy obrońca w naszej jedenastce. Abramkowicz był bohaterem GKS-u Tychy w Sosnowcu. 27-latek otworzył wynik w 55. minucie, a samej końcówce dołożył jeszcze asystę przy drugiej bramce.
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Długo zmagał się z ciężką kontuzją, ale teraz już wszystko jest w porządku. Zyskała też środkowa linia Podbeskidzia. Przed tygodniem Chmiel strzelił zwycięskiego gola w ostatniej minucie, a teraz popisał się dwiema asystami.
fot. dariusz smigielski/dziennik lodzki
24-letni pomocnik zaczął pojawiać się w składzie Stomilu na wiosnę i to on zanotował najważniejsze trafienie w sezonie dla swojego klubu. W meczu z Chrobrym wykazał się przytomnością i dobił strzał Wołodymyra Tanczyka. Ta bramka dała olsztynianom utrzymanie.
fot. stomilolsztyn.com
Wiodąca postać Wigier w tym sezonie. Ze zdegradowanym Ruchem Gąska zanotował dwie asysty. Krótko po końcowym gwizdku poinformował, że podpisał umowę ze Śląskiem Wrocław. Jesteśmy ciekawi, jak wypadnie w Ekstraklasie.
fot. Marzena Bugala- Azarko / Polska Press
Odra wreszcie wygrała pierwszy mecz pod wodzą Mariusza Rumaka (drugi na wiosnę), ale o tegorocznych meczach będzie chciała jak najszybciej zapomnieć. Humor ekipie beniaminka poprawił nieco Niziołek, który trafił do siatki po ponad 8 miesiącach przerwy.
fot. Oliwer Kubus
Ustrzelił dublet na koniec sezonu, na pocieszenie. Chojniczanka miała walczyć o awans, ale trzeba szczerze powiedzieć, że ciężko było to zrobić bez skutecznego napastnika. Czy występem z Bytovią Mikołajczak pożegnał się chojnicką publicznością?
fot. Monika Smól
Jedno z największych odkryć sezonu. 20-latek wypożyczony z Lecha Poznań rozegrał bardzo dobry sezon, w którym zdobył 11 bramek. Z czego dwa trafienia zanotował w ostatniej kolejce, ze Stalą Mielec.
fot. lukasz klimaniec dziennik zachodni polska press slask
Piotr Smołuch (Miedź Legnica), Paweł Zieliński (Miedź Legnica), Lukas Kuban (Stomil Olsztyn), Lukas Klemenz (GKS Katowice), Wołodymyr Tanczyk (Stomil Olsztyn), Mladen Bartulović (Miedź Legnica), Łukasz Grzeszczyk (GKS Tychy), Piotr Kwaśniewski (Wigry Suwałki), Dominik Kun (Pogoń Siedlce), Adam Ryczkowski (Chojniczanka Chojnice), Adam Czerkas (Raków Częstochowa).
fot. Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
<a href="http://www.gol24.pl/ms-2018/g/top-10-pilkarzy-ktorzy-nie-graja-dla-ojczyzny,12857424,27104170/#utm_source=GOL24&utm_medium=farbowane-lisy&utm_campaign=ostatni-slajd"><img src="http://d.webgenerator24.pl/k/r/if/4g/jlmqfpc00ocokss800c0oskosgg/nie-graja-dla-swojej-reprezentacji.600.jpg" ><h2><b>Piłkarze, którzy nie grają dla ojczyzny</b></h2></a>
fot.
1 / 14

Michał Leszczyński (Stomil Olsztyn)
Ponownie doceniamy postawę bramkarza Stomilu. Zero z tyłu to podstawa, by myśleć o gromadzeniu punktów i utrzymaniu w lidze. Olsztynianie w ostatnim kwadransie meczu z Chrobrym wyprowadzili zabójczą kontrę i mieli powody do świętowania.

Mateusz Spychała (Wigry Suwałki)
Bardzo dobry występ na prawej obronie, długimi fragmentami był nie do zatrzymania dla Niebieskich. Wywalczył pierwszą bramkę (niefortunny samobój Bartłomieja Kulejewskiego) i sam wpisał się na listę strzelców po zmianie stron.

Rafał Mikulec (Puszcza Niepołomice)
Dostał swoją szansę na koniec sezonu i ją wykorzystał. W poprzedniej kolejce Puszcza nie straciła bramki, a w meczu z Miedzią Mikulec uratował remis w ostatniej minucie.

Paweł Moskwik (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Lewy defensor Górali błysnął w ofensywie w wyjazdowym meczu ze Stalą Mielec. W pierwszej połowie dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Dawid Abramowicz (GKS Tychy)
Kolejny lewy obrońca w naszej jedenastce. Abramkowicz był bohaterem GKS-u Tychy w Sosnowcu. 27-latek otworzył wynik w 55. minucie, a samej końcówce dołożył jeszcze asystę przy drugiej bramce.

Damian Chmiel (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Długo zmagał się z ciężką kontuzją, ale teraz już wszystko jest w porządku. Zyskała też środkowa linia Podbeskidzia. Przed tygodniem Chmiel strzelił zwycięskiego gola w ostatniej minucie, a teraz popisał się dwiema asystami.

Marcin Stromecki (Stomil Olsztyn)
24-letni pomocnik zaczął pojawiać się w składzie Stomilu na wiosnę i to on zanotował najważniejsze trafienie w sezonie dla swojego klubu. W meczu z Chrobrym wykazał się przytomnością i dobił strzał Wołodymyra Tanczyka. Ta bramka dała olsztynianom utrzymanie.

Rafał Niziołek (Odra Opole)
Odra wreszcie wygrała pierwszy mecz pod wodzą Mariusza Rumaka (drugi na wiosnę), ale o tegorocznych meczach będzie chciała jak najszybciej zapomnieć. Humor ekipie beniaminka poprawił nieco Niziołek, który trafił do siatki po ponad 8 miesiącach przerwy.

Damian Gąska (Wigry Suwałki)
Wiodąca postać Wigier w tym sezonie. Ze zdegradowanym Ruchem Gąska zanotował dwie asysty. Krótko po końcowym gwizdku poinformował, że podpisał umowę ze Śląskiem Wrocław. Jesteśmy ciekawi, jak wypadnie w Ekstraklasie.

Tomasz Mikołajczak (Chojniczanka Chojnice)
Ustrzelił dublet na koniec sezonu, na pocieszenie. Chojniczanka miała walczyć o awans, ale trzeba szczerze powiedzieć, że ciężko było to zrobić bez skutecznego napastnika. Czy występem z Bytovią Mikołajczak pożegnał się chojnicką publicznością?

Paweł Tomczyk (Podbeskidzie Bielsko-Biała)
Jedno z największych odkryć sezonu. 20-latek wypożyczony z Lecha Poznań rozegrał bardzo dobry sezon, w którym zdobył 11 bramek. Z czego dwa trafienia zanotował w ostatniej kolejce, ze Stalą Mielec.

REZERWOWI: Piotr Smołuch (Miedź Legnica), Paweł Zieliński (Miedź Legnica), Lukas Kuban (Stomil Olsztyn), Lukas Klemenz (GKS Katowice), Wołodymyr Tanczyk (Stomil Olsztyn), Mladen Bartulović (Miedź Legnica), Łukasz Grzeszczyk (GKS Tychy), Piotr Kwaśniewski (Wigry Suwałki), Dominik Kun (Pogoń Siedlce), Adam Ryczkowski (Chojniczanka Chojnice), Adam Czerkas (Raków Częstochowa).


Polecamy