menu

Siarka Tarnobrzeg przegrała w sparingu z Resovią Rzeszów (ZDJĘCIA)

6 lipca 2019, 14:02 | Damian Wiśniewski

Siarka Tarnobrzeg również nie miała dzisiaj szczęścia w meczu sparingowym. Zespół ten przegrał mierząc się z Resovią Rzeszów 0:1.


fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski

fot. Marcin Radzimowski
1 / 42

Piłkarze obu drużyn rywalizowali w trzech tercjach, każda po 45 minut.

Siarka Tarnobrzeg - Resovia Rzeszów 0:1 (0:0, 0:0)
Bramka: Adrian Dziubiński 99.

Składy Siarki
I tercja: Testowany - Głaz, Kapuściński, Duda, testowany - Janeczko, Galara, Lenartowski, Świderski - testowany - Ropski

II tercja: Testowany - Testowany, Józefiak, Wawrylak, testowany - Kargulewicz, Wiktor, Kasperkiewicz, Fornek - Gębalski - testowany

III tercja: Kieliszek - Głaz, Duda, Wawrylak, testowany - Kargulewicz, testowany, testowany, Wdowiak- Gębalski, Mróz.

- Mecz był wyrównany. Mogliśmy strzelić swoje bramki, jednak nie byliśmy na tyle skuteczni. W czasie gry wynikła jedna sporna sytuacja - nasi piłkarze uważali, że padł gol, sędzia pokazał inaczej. Resovii jednak należy oddać, że także miała swoje okazje strzeleckie - powiedział nam po meczu Maciej Wojnar, asystent trenera w Siarce.

Trzy 45-minutowe części spowodowane były tym, że obie drużyny miały wielu zawodników do sprawdzenia.

- Nie chcemy na razie wymienić z nazwiska zawodników testowanych. Większość z nich z nami nie zostanie, być może jeden albo dwóch. W środku tygodnia wyjaśni się kadra, ale prawdopodobnie nie będzie się ona bardzo różniła od tej, którą dysponujemy teraz. Tak jak mówię, może jeszcze jeden, lub dwóch piłkarzy do nas trafi - dodał Maciej Wojnar.


Polecamy