Pierwsza połowa całkowicie pod dyktando Polaków, którzy od pierwszych minut nękali Rumunię swoimi atakami, nagrodą był gol Grosickiego i prowadzenie naszej reprezentacji do przerwy 1:0. Druga odsłona należała do gospodarzy. Rumunia bardzo odważnie zaczęła atakować jednak nasza obrona pewnie sobie z tym radziła. Ostatnie 10 minut meczu to zdecydowanie show Roberta Lewandowskiego, który najpierw zdobył bramkę na 2:0 a później wykorzystał rzut karny, który sam wcześniej wywalczył !
Wielkie brawa należą się wszystkim zawodnikom, ale i trenerowi Nawałce, który bezbłędnie przygotował naszą reprezentację na to spotkanie.