GKS Katowice - Sandecja Nowy Sącz LIVE! Na żywo, online, relacja 29.10.2011

2011/2012 1. liga, 17. kolejka

Sobota, 29 października 2011, godz. 18:00

GKS Katowice	2 : 0	Sandecja Nowy Sącz
1. połowa	0 : 0
Koniec meczu

93'

Koniec meczu! GKS błysnął skutecznością w końcówce i pokonał Sandecję 2:0.

93'

GOOOOLLL!!!! Bardzo pewny strzał Beliancina z rzutu karnego!

93'

Faul Rafała Berlińskiego i będzie rzut karny dla gospodarzy!

91'

Potężne uderzenie Pitrego w poprzeczkę!

90'

Trzy minuty doliczone.

90'

Hołota ponownie na wiwat. Wysoko nad poprzeczką.

88'

Gospodarze nie zamierzają się tylko bronić. Teraz bardzo umiejętnie utrzymują się przy piłce. Chwalibogowski wywalczył aut na wysokości pola karnego.

86'

Dodatkowo żółta kartka dla Łotysza za zdjęcie koszulki.

86'

GOOOLLLL!!! Dośrodkowanie z lewej strony trafiło do Rakelsa, ten uderzył kontrującą piłkę w drugi róg i całkowicie zmylił Kozioła!

83'

Potężnie z 25 metrów Pitry. Ale ładne kilka metrów obok bramki.

82'

Zbyt mocne dośrodkowanie Ferugi z prawej strony, akcję zamykał Chwalibogowski, ale nie dał się nawinąć na raz Fechner.

81'

Ostatnia zmiana w meczu. Marcin Chmiest za Wiśniewskiego,

80'

Tomasz Hołota uderzył z lewej nogi w kierunku chorągiewki spod której wykonuje się rzuty rożne. Bez komentarza.

79'

W ostatnich minutach to GKS wyraźnie przejął inicjatywę. Gospodarze coraz więcej sił angażują w akcje zaczepne.

77'

Plac gry opuszcza Patryk Jędrzejowski. Wchodzi do gry Sebastian Szczepański.

76'

Daniel Feruga wchodzi w miejsce Zachary.

75'

Niesamowicie niepewny jest Kozioł! Lekkie uderzenie Hołoty wypluł przed siebie, czekał na nie Rakels, ale uderzył w nogi bramkarza! Sytuację przerwał jednak sędzia i odgwizdał spalonego.

73'

Taktyka gospodarzy jest wręcz naiwna. Cały czas adresowane są długie piłki do osamotnionego z przodu Rakelsa. Łotysz nie ma zbyt dobrych warunków fizycznych, w walce z rosłymi obrońcami Sandecji nie ma większych szans.

72'

Żółta kartka dla Woźniaka za nieportowe wybicie piłki po gwizdku.

71'

Kibice gospodarzy skandują nazwy zaprzyjaźnionych klubów: Banik Ostrava i Górnik Zabrze.

69'

Hołota wbiegł w pole karne z prawej strony, zszedł do środka i po przełożeniu piłki na lewą nogą uderzył potężnie. Strzał z najwyższym trudem wypiąstkował przed siebie Kozioł.

67'

To chyba ostatnie ostrzeżenie dla GieKSy.

67'

Ależ sytuacja! Dośrodkowanie w pole karne GKS-u, na piłkę nabiegał Gawęcki i uderzył główką z 10 metrów - jakimś sposobem piłka nie zatrzepotała w siatce. Bramkarz gospodarzy i linia defensywna stała w bezruchu.

64'

Świetna szybkość Wiśniewskiego, który jest najjaśniejszym punktem Sandecji. Zdecydowaną interwencją wyekspediował piłkę za linię boczną Beliancin.

62'

W grze obu zespołów próżno szukać elementu zaskoczenia. Brakuje indywidualnych akcji i celnych strzałów w światło bramki.

60'

Spore zamieszanie w polu karnym Sandecji. Odwrócił się z piłką Rakels, wystawił do Pitrego, ale jego uderzenie zatrzymało się w nogach obrońców stojących tuż przed bramkarzem.

59'

Rakels skiksował uderzając z 14 metra, do piłki doskoczył jeszcze Pitry, ale jego uderzenie głową złapał w locie Kozioł.

57'

Niestety poziom spotkania obniżył się jeszcze w stosunku do pierwszej połowy. Brak składnych akcji na boisku przy Bukowej. Zaczynają się irytować kibice miejscowych.

55'

Fatalny "strzał" Pitrego, który ledwo przeturlał się obok bramki Kozioła.

54'

GKS teraz w całkowitej defensywie. Pełna kontrola Sandecji. Jak na razie nie przekłada się to na sytuacje podbramkowe.

52'

Akcja Pitrego na lewym skrzydle, ale znakomicie zatrzymał go wślizgiem Fechner.

51'

Rzepka ukarany za faul na Wiśniewskim. W kartkach remis 1:1. Na boisku nadal bramek nie oglądaliśmy.

51'

Piłkę na linii pola karnego przejął Wiśniewski, chciał minąć obrońcę GKS górnym podrzuceniem futbolówki, jednak zorientował się w tym Beliancin.

49'

Z rzutu wolnego strzelał Pitry, bardzo lekko. Pewnie złapał piłkę Kozioł, jednak poślizgnął się i niemal wpadł z piłką do bramki.

48'

Zahaczony przy linii pola karnego Chmiel. Wchodząc wślizgiem ucierpiał Midzierski.

46'

...a także Filip Burkhardt zastąpił Pawła Leśniaka.

46'

Dwie zmiany po przerwie. Bartłomiej Chwalibogowski w miejsce Goncerza...

46'

Drugą połowę rozpoczęli gospodarze.

19:00

Na murawie jako pierwsi zameldowali się zawodnicy gości.

55'

54'

53'

45'

Koniec pierwszej połowy. GKS powinien prowadzić z Sandecją. Gospodarze stworzyli trzy 100% sytuacje. Jednak podopieczni Rafała Góraka rażą nieskutecznością.

45'

Niebezpieczne dośrodkowanie złapał tuż przy ziemi Sabela.

45'

W odpowiedzi bardzo niedokładnie uderzał Goncerz.

44'

Pierwsza groźna próba strzału przyjezdnych. Piłka wycofana na 20 metr do Wiśniewskiego, lecz ten był za bardzo odchylony. Piłka 3 metry nad bramką.

43'

Kropnął sprzed pola karnego Goncerz, piłkę wypluł Kozioł, ale nie zdążył do niej Rakels. Bardzo niepewny jest dzisiaj golkiper gości.

43'

Beznadziejna próba przerzucenia Sobotki do Chmiela. Piłka wylądowała pod nogami Tomasza Midzierskiego.

41'

Indywidualna akcja Sobotki, który przy linii minął na szybkości dwóch zawodników, jednak dośrodkował zbyt głęboko i grę wznowi bramkarz.

39'

Kontratak 3 na 2 dla Sandecji w ostatniej chwili przeciął Pitry.

39'

W pole karne z lewej strony wbiegł Rakels, zagrał jeszcze niepotrzebnie na wypuszczenie do Pitrego, ale tuż spod nosa Kozioła, wybił piłkę obrońca.

37'

W zespole Sandecji trudno kogoś wyróżnić, jednak najaktywniejszy jest Wiśniewski. Praktycznie wszystkie sytuacji gości przeprowadzane są lewą stroną boiska.

35'

Jeśli nie wykorzystuje się takich sytuacji na poziomie 1. ligi, to nie można myśleć o zwycięstwie.

34'

100% okazja Rakelsa! Znakomite dośrodkowanie posłał na 5. metr Rzepka, na piłkę nabiegał były król strzelców ligi łotewskiej, ale jakimś cudem piłka przeszła nad bramką!

33'

Niemniej kibice gospodarzy świetnie bawią się na trybunach. Na Blaszoku doping jest nieustanny.

32'

Niezbyt wysoki poziom dzisiejszego widowiska. Grę prowadzi Sandecja, a GKS czeka na kontry, uruchamiane długim zagraniem do przodu.

30'

Bardzo dobre zagranie do Rakelsa, ale zdaniem sędziego Jacka Zygmunta, Łotysz był na spalonym. Dyskusyjna decyzja arbitra.

29'

Dariusz Gawęcki dobrze posłał piłkę na środek pola karnego, czubkiem buta wybił do zagranie Beliancin.

29'

Pitry był przez chwilę opatrywany, ale wrócił do gry.

28'

Sebastian Fechner ostro potraktował Pitrego. Będzie żółta kartka.

28'

Co ciekawe nie oglądaliśmy jeszcze dzisiaj celnego strzału na bramkę.

27'

Pusty przelot Sabeli po kornerze dla Sandecji. Piłka była jednak posłana zbyt wysoko także dla zawodnika gości zamykającego akcję.

26'

Kolejny strzał na wiwat Chmiela. Zawodnicy gospodarzy mają bardzo dużo swobody tuż przed polem karnym. Gracze Sandecji cofają się zbyt głęboko.

25'

Kibice GKS-u w dosadnych słowach wyrażają swoje odczucia co do sponsora klubu, firmy Centrozap.

24'

23'

Tym razem z półobrotu uderzał Chmiel, ale bardzo niecelnie.

23'

Nic z tego nie wyszło. Dośrodkowanie Przemysława Pitrego trafiło wprost na głowę obrońcy Sandecji.

22'

Tuż przy narożnika boiska faulowany Hołota. Sędzia dał do zrozumienia Woźniakowi, że następnych razem będzie kartka.

21'

Petarda w wykonaniu Bartosz Sobotki. Ale do Roberto Carlosa to mu jeszcze wiele brakuje. Nieśmiałe brawa nagrodziły tę próbę.

19'

Oprócz dwóch sytuacji GKS-u, na dobrą sprawę nie wydarzyło się nic ciekawego. Dużo strat po obu stronach.

18'

Uderzenie Arkadiusz Aleksandra prosto w stopę Beliancina.

18'

Poradzili sobie przyjezdni, do piłki doskoczył jeszcze Goncerz ale piłka przepadła w gąszczu nóg obrońców.

17'

Dośrodkowanie z bardzo ostrego kąta w wykonaniu Hołoty zostało zablokowane przez Marcin Woźniaka. Będzie rzut rożny.

16'

Piłkę rozgrywają przyjezdni ale to GKS jest groźniejszy. Z łatwością futbolówkę przejął Jacek Kowalczyk, posłał długą piłkę w kierunku Zachary. Jednak to dogranie było zbyt mocne.

14'

Do obrony przesunięty został Beliancin. Natomiast Hołota będzie tworzył z Goncerzem parę środkowych pomocników.

14'

Jednak konieczna będzie zmiana. Za kontuzjowanego Napierałę wchodzi Tomasz Hołota.

13'

Gracze Sandecji rozgrywają piłkę na własnej połowie. Mają wyraźne problemy z przedostaniem się pod bramkę Witolda Sabeli.

12'

Ogromne szczęście miała Sandecja. To były sytuacje, które po prostu powinny zakończyć się golem. Czy gospodarzy stać jeszcze na niewykorzystywanie podobnych sytuacji?

10'

Z pomocy służb medycznych musi skorzystać Adrian Napierała. Po chwili środkowy obrońca GieKSy wraca na boisko.

Coś niesamowitego! Piłkę zgrał głową w polu karnym Mateusz Zachara, nabiegł na nią Chmiel, wbiegł zupełnie niepilnowany w pole karne, uderzył mocno z lewej nogi... centymetry obok lewego słupka.

Ależ sytuacja! Stadion dosłownie się zatrząsł! Fatalny błąd popełnił Marek Kozioł, który chciał złapać piłkę w przysiadzie ale przewrócił się nieporadnie, tuż obok niego był Deniss Rakels, ale nie trafił do pustej bramki! Piłka przeturlała się dosłownie centymetry obok lewego słupka!

Na trybunach ponad 2000 widzów. Kibiców gości brak.

Niepotrzebna strata w środku polu Jana Beliancina, naprawił wszystko faulem Tomasz Rzepka. Mogło być groźnie, bowiem z piłką rozpędzał się już Bartosz Wiśniewski.

Przechwycił piłkę Grzegorz Goncerz, zagrał szybko do Damiana Chmiela, a zawodnik wypożyczony z Podbeskidzia uderzył z 25 metrów, ale dobre kilka metrów nad bramką.

GKS rozpoczął przyczajony na własnej połowie. Katowiczanie stosują agresywny pressing i naciskają rozgrywających piłkę obrońców Sandecji.

Rozpoczęła Sandecja!