menu

Real - Bayern. Wszystkie błędy sędziego Viktora Kassaia (Wideo)

19 kwietnia 2017, 09:26 | Michał Kelso

Real Madryt świętuje awans do półfinału Ligi Mistrzów. Po końcowym gwizdku spotkania było jednak wiadomo, że nikt nie pozostawi suchej nitki na arbitrze spotkania Viktoru Kassaim.


fot. imago/Ulmer/EAST NEWS

- To było niemożliwe, by w takich okolicznościach wygrać w dziesiątkę z Realem Madryt. Czuje wielki niedosyt. Prowadziliśmy 2:1, decyzje sędziego miały wpływ na końcowy wynik. W moim przypadku też nie było spalonego, gdy wychodziłem do sytuacji "sam na sam" z bramkarzem. Za dużo błędów popełnili sędziowie, jak na ten etap rozgrywek. Chwała nam za to, że naprawdę byliśmy blisko tego półfinału - nie krył wczoraj rozgoryczenia Robert Lewandowski

Ale to właśnie kolejne decyzje arbitrów spowodowały, że Real okazał się lepszy. To nie będzie dla nas piękna noc, ta porażka będzie bolała jeszcze bardzo długo. Czuliśmy się w Madrycie jak u siebie, dominowaliśmy i strzelaliśmy gole. Trzeba głośno mówić o pomyłkach sędziów - dodał napastnik Bayernu.

- Drugi oraz trzeci gol dla Realu padły ze spalonych. Arturo Vidal dostał drugą żółtą kartkę, gdy trafił wślizgiem w piłkę. To czas, żeby powtórki wideo zaczęły pomagać sędziom. To niedopuszczalne, by w ćwierćfinale Champions League tak się mylić - pieklił się również Carlo Ancelotti, trener Bawarczyków.

Praca Viktora Kassaia i błędy jego sędziów liniowych sprawiają, że rosną akcję Szymona Marciniaka - przyznano wczoraj, zresztą słusznie, w studiu NC+. Tak wczoraj wyglądały pomyłki sędziów z Węgier.

Real Madrid VS Bayern Munich: the biggest daylight robbery of all time.This is what people think "scandal of the bridge" was. pic.twitter.com/10nb5Kguvx— Monzi (cvg) (@MagicOfBarca) 18 kwietnia 2017

#TOPSportowy24;nf - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/d5304121-9f06-f63a-f4ff-9b293de0cdef,abab9665-05ac-6dd6-439c-7f4053289a44,embed.html[/wideo_iframe]