menu

Fortuna 1 Liga. Radomiak Radom przegrał jak najbardziej zasłużenie z PGE GKS w Bełchatowie

10 sierpnia 2019, 20:50 | WŁ

W meczu trzeciej kolejki Fortuna 1 Liga, PGE GKS Bełchatów pokonał 3:0 Radomiaka Radom.


fot.

[b]PGE GKS Bełchatów - Radomiak Radom 3:0 (2:0)[/b]
[b]Bramki[/b]:Przemysław Zdybowicz 9, Bartosz Biel 34, Dawid Kocyła 89.
[b]PGE GKS:[/b] Lenarcik - Grolik, Bartosiak (87 Putin), Czajkowski, Wołkowicz, Golański, Biel, Grzelak, Marzec (69 Flaszka), Magiera, Zdybowicz (74 Kocyła).
[b]Radomiak:[/b] Haluch - Jakubik, Cichocki, Pietrzyk(75 Sokół), Abramowicz - Kaput (46 Nowak), Karwot - Leandro, Makowski, Michalski (46 Mikita) - Górski.
[b]Żółte kartki: [/b]Górski, Cichocki, Pietrzyk, Makowski, Jakubik, Banasik - trener (Radomiak), Marzec (PGE GKS).
[b]Sędziował:[/b] Daniel Kruczyński (Żywiec).

- Przegraliśmy zdecydowanie i jak najbardziej zasłużenie. Jesteśmy bardzo sfrustrowani. Wynik meczu odzwierciedla to co się działo na boisku - mówił po meczu, Dariusz Banasik, trener Radomiaka.

Radomiak do meczu z PGE GKS w Bełchatowie przystąpił z jedną zmianą w składzie, w porównaniu do pierwszego i drugiego meczu. Od pierwszej minuty zagrał w ataku, Maciej Górski za Damiana Nowaka. Jeżeli chodzi o piłkarzy rezerwowych to bez zmian. Nadal poza kadrą meczową obrońca Mateusz Lewandowski, który trenuje już na pełnych obrotach.

Bardzo źle dla Radomiaka rozpoczął się mecz. W 9 minucie, blisko 50 metrowym rajdem popisał się Mateusz Marzec i zagrał do wychodzącego na czystą pozycję Przemysława Zdybowicza, który z 12 metrów pokonał Artura Halucha.

Radomiak po stracie gola rzucił się do odrabiania strat. Jednak akcje podopiecznych trenera Dariusza Banasika kończyły się na linii pola karnego, bo radomscy piłkarze nie umieli i nie potrafili wypracować sobie akcji bramkowej. Z dużą pomocą sędziego, padła bramka na 2:0, z wyraźnego spalonego, na którym był strzelec gola, Bartosz Biel. Pierwszą połowę można podsumować krótko, słaba gra radomian, a skuteczna zespołu z Bełchatowa.

W przerwie, radomski szkoleniowiec zdecydował się na dwie zmiany, na boisku pojawili się, Patryk Mikita i Damian Nowak.
Radomiak w pierwszym kwadransie tej części gry miał dwa rzuty wolne, które fatalnie wykonał Damian Nowak.
Pierwszy celny strzał Radomiaka oddał w 60 minucie autorstwa Rafała Makowskiego. W 66 minucie, Damian Jakubik ograł obronę gospodarzy, ale trafił tylko w boczną siatkę.

W 71 minucie, bramkarz Paweł Lenarcik broni mocny strzał Rafała Makowskiego. W 72 minucie o mało nie padła samobójcza bramka. Kacper Pietrzyk trafił w poprzeczkę swojej bramki. W 86 minucie potężną bombę Dominika Sokoła obronił bramkarz PGE GKS. Wynik meczu ustalił Dawid Kocyła, który popisał się rajdem przez 50 metrów i pokonał Artura Halucha.


[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]



(ZDJĘCIA) Zachwycająca forma pięknej, radomskiej trenerki. Pomogła już wielu ludziom Znasz radomską piłkę nożną? Bez problemu rozwiążesz QUIZ
Radomiak Radom przed rundą wiosenną 2018/19 [ZDJĘCIA] [HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!
Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim
[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma
(ZDJĘCIA) Zachwycająca forma pięknej, radomskiej trenerki. Pomogła już wielu ludziom Znasz radomską piłkę nożną? Bez problemu rozwiążesz QUIZ
Radomiak Radom przed rundą wiosenną 2018/19 [ZDJĘCIA] [HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!
Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim
[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma

[reklama]


Polecamy