Puchar Polski. Ruch Chorzów wrócił z dalekiej podróży...
Niebiescy w Łowiczu mieli mnóstwo szczęścia. Matko Perdijić obronił w meczu z Pelikanem dwa rzuty karne! Niewykorzystane sytuacje zemściły się na gospodarzach w końcówce, kiedy zwycięskiego gola dla Ruchu zdobył Grzegorz Kuświk.
fot. Mikołaj Suchan / Polskapresse
Niebiescy pojechali do Łowicza w minorowych nastrojach. Sezon zaczęli od fatalnych występów w Lidze Europejskiej, gdzie surowej lekcji futbolu udzieliła im Viktoria Pilzno. Trudno powiedzieć, jak duży wpływ na porażki 0:2 i 0:5 miało odejście do reprezentacji trenera Waldemara Fornalika.
Na to pytanie odpowiedź poznamy po kilku meczach na krajowym podwórku. Pierwszą taką przeprawą dla drużyny Tomasza Fornalika był mecz z Pelikanem Łowicz w Pucharze Polski. Niebiescy przystąpili do niego w mocno zmienionym składzie. Nowy trener Ruchu w napadzie postawił np. na Grzegorza Kuświka i Andrzeja Niedzielana. Taka zmiana nie mogła dziwić, po tym co w meczach z Czechami wyprawiał reprezentant Arkadiusz Piech.
Kuświk mógł jednak zostać antybohaterem spotkania. Tuż po przerwie napastnik Ruchu faulował we własnym polu karnym i sędzia Łukasz Szczech podyktował rzut karny. Jedenastkę wykonywaną przez Krzysztofa Brodeckiego wybronił jednak Matko Perdijić. Chorwat został bohaterem spotkania, bo 20 minut później znów nie dał się pokonać z 11. metrów! Tym razem nieskutecznie strzelał z rzutu karnego Mariusz Solecki.
Niewykorzystane sytuacje zemściły się na Pelikanie już kilka minut później. Kiedy przed stadionem kibole bili się z policją Grzegorz Kuświk wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Niebiescy prowadzenia już nie oddali, a pseudokibice przełamali kordon policji i weszli na stadion...
Pelikan Łowicz - Ruch Chorzów 0:1 (0:0)
Bramka: Grzegorz Kuświk 76
Pelikan: Mariusz Jędrzejewski, Konrad Kowalczyk, Mykoła Dremluk, Krzysztof Brodecki, Damian Ceglarz, Karol Kopeć (58 Maciej Wyszogrodzki), Robert Łakomy, Patryk Pomianowski (61 Mikołaj Zwoliński), Michał Adamczyk, Mariusz Solecki, Kamil Jackiewicz
Ruch: Matko Perdijić, Żeljko Djokić, Piotr Stawarczyk, Marek Szyndrowski, Igor Lewczuk, Filip Starzyński, (74 Maciej Jankowski), Gabor Straka, Mindaugas Panka, Łukasz Janoszka, Andrzej Niedzielan, (67 Arkadiusz Piech), Grzegorz Kuświk (90 Paweł Lisowski)
Żółte kartki: Kowalczyk - Lewczuk, Straka
Sędzia: Łukasz Szczech (Białystok)