menu

PKO Ekstraklasa. Kolejny mecz, kolejne zwycięstwo. Lechia Gdańsk ograła Wisłę Płock, dublet Flavio Paixao

7 grudnia 2019, 21:56 | krk

PKO Ekstraklasa. Lechia kroczy ścieżką zwycięstw. W Gdańsku piłkarze Piotra Stokowca pewnie pokonali Wisłę Płock 2:0 (1:0). Oba trafienia zanotował Flavio Paixao. Pierwsze z gry, a drugie z rzutu karnego. Mecz obejrzało 7021 widzów.

Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
Lechia w Gdańsku gładko wygrała z Wisłą Płock
fot. Przemyslaw Swiderski
1 / 10

PKO Ekstraklasa: Lechia Gdańsk - Wisła Płock 2:0


[przycisk_galeria]

Wisła do Gdańska przyjechała z serią czterech meczów bez zwycięstwa. Lechia licząc z Totolotek Pucharem Polski wygrała trzy kolejne spotkania. "Nafciarzy" pokonała też w pierwszej rundzie w Płocku. Nietrudno było zatem wskazać faworyta. Biało-zieloni inaczej niż w środę w pucharze spotkanie rozpoczęli z dużym animuszem. Już w 1. minucie czujność Thomasa Daehne potężnym strzałem sprawdził Flavio Paixao. Kwadrans później po akcji Sławomira Peszki pomylił się Artur Sobiech, a z dystansu raz jeszcze bramkarza Wisły próbował zaskoczyć Paixao.

Podopieczni Piotra Stokowca swego dopięli w 34. minucie. Po akcji Karola Fili z Peszką, ten pierwszy strzelił z ostrego kąta, a Daehne odbił piłkę przed siebie. Dopadł do niej Paixao i z najbliższej odległości wpakował do siatki. Do przerwy bezradni goście powinni przegrywać dwoma bramkami, jednak Sobiech spudłował w stuprocentowej sytuacji.

W drugiej odsłonie Lechia szybko poprawiła. W 56. minucie Daehne wyciął w polu karnym Rafała Wolskiego, a sędzia wskazał na wapno. Z jedenastu metrów nie pomylił się Flavio Paixao, który przymierzył przy lewym słupku. Później do głosu doszli przyjezdni. Groźnie było po strzale Macieja Ambrosiewicza. Z kolei po główce Alana Urygi dobrze spisał się Zlatan Alomerović. Tuż przed ostatnim gwizdkiem ekwilibrystyczną próbę podjął Michał Nalepa, ale uderzył obok bramki.

Lechia za sprawą trzeciego z rzędu ligowego zwycięstwa przesunęła się na piąte miejsce. Wisła plasuje się na ósmej pozycji.

Piłkarz meczu: Flavio Paixao
Atrakcyjność meczu: 6/10

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

[xlink]c0f5533f-1cf1-4a09-e6fa-36b16d05171e,ccc75c7d-7c0b-def5-c6b3-e671b498667d[/xlink]


Polecamy