menu

Oceniamy zawodników Piasta za mecz z Górnikiem: Trela najlepszy, bezproduktywni pomocnicy

25 lutego 2013, 21:31 | Bartłomiej Szura

Piast po raz drugi przegrał z Górnikiem. Tym razem w Zabrzu gospodarze wygrali 1:0. Bohaterem gości z całą pewnością został Dariusz Trela, dzięki któremu Piast nie wyjechał z Zabrza z okazałym workiem bramek.

Bardzo nieskuteczny Górnik pokonał bezproduktywnego Piasta w śląskich derbach

Dariusz Trela9 – trafił do jedenastki kolejki i to niech będzie najlepszym świadectwem jego gry. Kapitalnie wygrał m.in. pojedynek sam na sam z Pawłem Olkowskim i w znakomitym stylu wybił z linii uderzenie Tomasza Zahorskiego. Gdyby nie on, to goście z Gliwic wyjechaliby z pokaźnym workiem bramek.

Damian Zbozień4 – nie był to ten Zbozień, którego pamiętamy z rundy jesiennej. Jego rajdy prawą stroną nie stanowiły większego zagrożenia dla bramki Skorupskiego, a za sytuację, gdy wyłożył w polu karnym piłkę Zahorskiemu, powinien Treli postawić duże piwo;

Adrian Klepczyński5 – chyba najlepszy zawodnik defensywy Piasta w tym spotkaniu. Nie wyróżnił się niczym szczególnym, ale także nic wielkiego nie zawalił;

El Mehdi Sidqy 4 – Marokańczyk w pierwszej części meczu ocierał się bardzo mocno o czerwoną kartkę, ponieważ nie radził sobie z szybkimi Olkowskim i Łuczakiem. Zastępujący Marcina Brosza Dariusz Dudek zaryzykował i wypuścił „Mido” na drugą część i wtedy zawodnik Piasta odrobinę zaczął grać lepiej i dotrwał do końcowego gwizdka, co jest niewątpliwie jego sukcesem w tym meczu;

Paweł Oleksy3+ – wystąpił w specjalnej masce po zderzeniu z słupkiem na zgrupowaniu w Hiszpanii. Podobnie jak Zbozień, nie zaprezentował swoich umiejętności znanych z rundy jesiennej. Na jego usprawiedliwienie można jednak wziąć fakt, że z pewnością grając z maską na twarzy nie czuł się komfortowo;

Artis Lazdins4 – gdyby w 72. minucie nie znakomita postawa Treli, to zaliczyłby asystę przy golu Olkowskiego, gdy ten przez pół boiska biegł sam na bramkę Piasta. Poza tym niewidoczny i bezproduktywny;

Mateusz Matras4+ – niewidoczny w ofensywie, jednak zaliczył kilka odbiorów piłek i także ma na koncie kilka przerwanych akcji rywali;

Radosław Murawski3 – zupełnie niewidoczny. Raz znalazł się przed bramką Skorupskiego, ale piłka nie dotarła do niego;

Tomasz Podgórski5 – to nie był mecz kapitana. Podgórski mimo, że się starał, to nie mógł się „wstrzelić”. Rzuty wolne zupełnie nie były zagrożeniem dla Skorupskiego, a indywidualne akcje były łatwo przerywane przez obrońców Górnika;

Bartosz Szeliga3 – młodego zawodnika, wypożyczonego z Sandecji Nowy Sącz zjadła debiutancka trema. Z pewnością niespodziewanie dla samego siebie został rzucony na głęboką wodę i poradził sobie średnio. Wydaje się, że warto na niego stawiać, bo jeżeli nabierze doświadczenia, to może być wartościowym zmiennikiem;

Ruben Jurado6 – osamotniony na szpicy, nie miał szans na wygrywanie pojedynków z rosłymi i silnymi zawodnikami z Zabrza.

Rezerwowi:

Łukasz Krzycki5 - zmienił w 56. minucie Oleksego i nic nie zepsuł. A to w przypadku obrońców Piasta w tym spotkaniu jest z pewnością na plus;

Rudolf Urban3 – w 70. minucie zmienił Murawskiego i widać, że musi jeszcze dużo wody w Kłodnicy przepłynąć, zanim wróci do formy sprzed kontuzji;

Tomas Docekal3 – zmienił w 80. minucie Lazdinsa i był kompletnie niewidoczny;

Zapraszam do polubienia naszego fanpage'a Piasta Gliwice na Facebooku

Twitter