menu

Pelikan pokonał Jezioraka po emocjonującym meczu

7 listopada 2011, 14:02 | Tomasz Imiński / Dziennik Łódzki

Piłkarze Pelikana Łowicz dostarczają ostatnio swoim kibicom niezapomnianych emocji. Przed tygodniem drużyna Roberta Wilka rozegrała kapitalnym mecz ze Stalą Stalowa Wola wygrywając 2:1. Wczoraj Pelikan w takim samym stosunku pokonał Jezioraka Iława zwycięską bramkę, zdobywając już w doliczonym czasie gry.

Pelikan Łowicz wygrał kolejne spotkanie
Pelikan Łowicz wygrał kolejne spotkanie
fot. Tomasz Imiński/Polskapresse

Sukces to tym większy, że od 45 minuty łowiczanie grali w osłabieniu po czerwonej kartce Patryka Pomianowskiego.

W spotkaniu z Jeziorakiem Pelikan przeważał od samego początku. Efektem dominacji był gol zdobyty w 19. minucie przez Krzysztofa Brodeckiego. Łowicki stoper wykorzystał rzut karny podyktowany po faulu na Olafie Okońskim. Goście pierwszą groźną akcję przeprowadzili w 30. minucie, kiedy to Tomasz Kolibowski przestrzelił, choć do bramki Pelikana miał zaledwie pięć metrów.

W 39. minucie żółtą kartką (za kopnięcie piłki po gwizdku) został ukarany Patryk Pomianowski. Sześć minut później ten sam zawodnik ujrzał drugą żółtą kartkę. Gdy w 52. minucie goście wyrównali z rzutu karnego wielu kibiców straciło nadzieje na zwycięstwo Pelikana. Tymczasem łowiczanie po raz kolejny pokazali, że są drużyną z charakterem. Już w doliczonym czasie gry gola dającego Pelikanowi trzy punkty zdobył Robert Łakomy. Asystę przy tej bramce zaliczył Maciej Wyszogrodzki, który powrócił na boisko po półrocznej przerwie.

Pelikan odniósł drugie z rzędu zwycięstwo. Zespół Roberta Wilka powoli acz systematycznie oddala się od strefy zagrożonej degradacją. Jesienią drugoligowcy mają jeszcze rozegrać dwie kolejki spotkań. Za tydzień Pelikan zagra z Motorem Lublin, a za dwa tygodnie łowiczanie będą pauzować.


Polecamy