Oto skład Polski na mecz ze Szwajcarią?

fot. Bartek Syta / Polska Press

ŁUKASZ FABIAŃSKI. Do zdrowia wraca co prawda Wojciech Szczęsny, który bronił w pierwszym meczu Euro z Irlandią Północną (1:0), ale to Fabiański pozostanie między słupkami. Dał spokój i pewność w dwóch ostatnich grupowych spotkaniach: z Niemcami (0:0) oraz Ukrainą (1:0).
fot. Damian Kosciesza

ŁUKASZ PISZCZEK. W meczu z Ukrainą został oszczędzony, zasiadł na ławce. Sztab bał się, że złapie kartkę albo kontuzję. Zastąpił go Thiago Cionek. Teraz już jednak nadchodzi znacznie ważniejsze starcie, więc do jedenastki wraca Piszczek - nasz numer jeden na prawym boku obrony.
fot. Christophe Ena

KAMIL GLIK. Gra we wszystkich meczach w pełnym wymiarze czasowym. Nie inaczej będzie dzisiaj. To pewniak na środku defensywy. Prowadzi ją bardzo dobrze. Na razie "na zero z tyłu".
fot. Claude Paris

MICHAŁ PAZDAN. Kolejny raz stworzy duet z Glikiem. I nie ma w tym żadnej niespodzianki. Na turnieju radzi sobie znakomicie. UEFA umieściła go w jedenastce fazy grupowej. Jako jedynego Polaka!
fot. Claude Paris

ARTUR JĘDRZEJCZYK. Sprawnie wypełnia lukę po Macieju Rybusie. Dlatego otrzyma kolejną okazję gry. Będzie musiał uważać na szybkich skrzydłowych Szwajcarii.
fot. Bartek Syta / Polska Press

JAKUB BŁASZCZYKOWSKI. Dał wygraną nad Ukrainą, dał asystę z Irlandią Północną. Pierwszy plac ma więc jak w banku. Oby znowu pokazał klasę. Jego dyspozycja może być kluczowa dla losów awansu do ćwierćfinału.
fot. Claude Paris

GRZEGORZ KRYCHOWIAK. Chociaż jest w przededniu transferu do PSG (za 45 mln euro!), to stara się myśleć przede wszystkim o meczu ze Szwajcarami. Jego pozycja w reprezentacji nie podlega żadnej dyskusji.
fot. Damian Kosciesza

KRZYSZTOF MĄCZYŃSKI. Przeciwko Ukrainie nie zagrał. Teraz wraca do składu. Ma pomagać w organizacji gry i odbieraniu piłki.
fot. Thibault Camus

KAMIL GROSICKI. Na lewym boku również nie ma wątpliwości. Wystąpi pomocnik Rennes. Jego zmiennik, Bartosz Kapustka, będzie poza składem - z racji nadmiaru żółtych kartek.
fot. Bartek Syta / Polska Press

ARKADIUSZ MILIK. Zobaczymy go po raz kolejny w ataku. Na razie jest pierwszoplanową postacią. Chociaż nie zdobył bramki z Niemcami, to ma na turnieju gola i asystę.
fot. Damian Kosciesza

ROBERT LEWANDOWSKI. Jeszcze na Euro 2016 bez trafienia. Nawałka w niego jednak bardzo wierzy. I liczy, że przełamanie nastąpi właśnie dzisiaj.
fot. Thanassis Stavrakis