menu

Regionalny Puchar Polski. Cztery gole w Mońkach

18 kwietnia 2018, 20:44 | (mark)

Nie było niespodzianki we wczorajszych spotkaniach ćwierćfinałowych regionalnego Pucharu Polski. Drużyny Ruchu Wysokie Mazowieckie, Olimpii Zambrów oraz ŁKS 1926 Łomża awansowały do półfinału.

Promień Mońki - Olimpia Zambrów
Promień Mońki - Olimpia Zambrów
fot. Jakub Laskowski

W Wysokiem Mazowieckiem lider czwartej ligi, miejscowy MKS pokonał KSWasilków 1:0, po bramce w 56 minucie Fabiana Goska. Samo spotkanie nie było z tych, które by oczarowało kibiców. W pierwszej połowie zawodnicy koncentrowali się na grze w środku boiska. Groźnych sytuacji bramkowych było bardzo mało.

Po przerwie gospodarze przyspieszyli swoją grę. Najpierw w dobrej sytuacji Karol Janik uderzył piłkę nad poprzeczkę. Chwilę później piłka już wpadła do siatki bramki Wasilkowa, gdy strzelił Fabian Gosk. Była to 56 minuta. Podopieczni trenera Mykoły Dremluka mogli podwyższyć i uspokoić swoją grę. Jednak piłka po uderzeniu Kamila Stankiewicza otarła się o poprzeczkę.

– Walczymy o puchar i awans do trzeciej ligi i jestem przekonany, że sił nam nie zabraknie, bo jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu – mówił jeszcze przed spotkaniem z Wasilkowem trener Dremluk. Słowa te wprowadzają w czyn jego podopieczni, którzy są już w półfinale regionalnego pucharu Polski.

W walce o finał są także piłkarze trzecioligowej Olimpii Zambrów, którzy rozgromili na wyjeździe Promienia Mońki 4:0. Po dwie bramki zdobyli Mateusz Jastrzębski i Kamil Zalewski.

– Wiedzieliśmy, że gramy z zespołem z niższej klasy, który będzie chciał udowodnić wszystkim, że z nami nie stoi wcale na straconej pozycji. Chcieliśmy wygrać jak najmniejszym nakładem sił i to się udało. Mój zespół zaprezentował kilka ciekawych akcji i przy lepszej skuteczności, wynik mógł być bardziej okazały – powiedział po spotkaniu Wiesław Jancewicz, trener Olimpii. Zambrowianie byli zespołem lepszym i ich zwycięstwo nie podlegało żadnej dyskusji.

Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gazeta Współczesna

Trzecim półfinalistą została drużyna ŁKS 1926 Łomża – Kontrolowaliśmy mecz i mieliśmy sporo sytuacji, z których dwie wykorzystaliśmy i to nas cieszy - stwierdził trener ŁKS Krzysztof Ogrodziński, po wygranym meczu z Wigrami II Suwałki 2:0. Bramki dla łomżan zdobyli Marcin Świderski i Michał Sadowski.

MKS Ruch Wysokie Mazowieckie – KSWasilków 1:0 (0:0).
Bramka: 1:0 Fabian Gosk 56.
Ruch: Rakowiecki – Kujawa, Stankiewicz, Brokowski, Styś (66. Mleczek), Gosk (82. Sawicki), Grochowski, Bondziul (90 Kondratiuk), Janik (88. Dancewicz), Poduch, Karbovski.
KSWasilków: Nowajczyk –Butkiewicz, Nasuto (68 Wojciechowski), Dąbrowski, Naliwajko, Dudziński, Langa, Skiepko, Rybkowski (59. Śliwowski, Cichoński, Panek.

Promień Mońki – Olimpia Zambrów 0:4 (0:1).
Bramki: 0:1 M. Jastrzębski 21, 0:2 M. Jastrzębski 55, 0:3 Zalewski 55, 0:4 Zalewski 78.

Wigry II Suwałki – ŁKS 1926 Łomża 0:2 (0:1).
Bramki: 0:1 Marcin Świderski 42, 0:2 Michał Sadowski 65.

Spotkanie KSMichałowo – Tur Bielsk Podlaski przełożone na 25 kwietnia.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

Wszystko o Regionalnym Pucharze Polski - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!

ą


Polecamy