menu

II liga. Podział punktów na koniec jesieni w Zambrowie

20 listopada 2016, 15:38 | lis

W ostatnim meczu ligowym w tym roku przed własną publicznością Olimpia Zambrów zremisowała 0:0 z GKS Bełchatów.

2016-10-15 zambrow olimpia polonia bytom  andrzej zgiet/gazeta wspolczesna/ kurier poranny/polska press
2016-10-15 zambrow olimpia polonia bytom andrzej zgiet/gazeta wspolczesna/ kurier poranny/polska press
fot. Andrzej Zgiet

Cieszę się z tego punktu bo byliśmy po dwóch porażkach – podkreślał po meczu trener Olimpii Piotr Rzepka. – Dopadły nas kontuzje, a zawodnicy szczyt formy osiągnęli w październiku. I przestały wychodzić nasze automatyzmy. Ale dzisiaj pod kątem taktyki zagraliśmy całkiem poprawnie – dodał trener.

Przed 90 minut na boisku nie brakowało twardej walki, a kości piłkarzy wielokrotnie trzeszczały w starciu z rywalem. Zespoły stworzyły sobie po kilka sytuacji do zdobycia bramki. Po stronie gospodarzy groźnie główkował Fabian Piasecki. Groźnie strzelali także Sebastian Szerszeń, Jakub Bach i Patryk Brzeski. W ostatnich minutach na indywidualną akcję zdecydował się Artur Bogusz, ale jego uderzenie z 7 metrów zablokowali obrońcy.

Przyjezdni również mieli swoje szanse. Dwukrotnie Piotra Czaplińskiego próbował zaskoczyć Mateusz Szymorek. GKS najgroźniejszy był jednak po stałych fragmentach gry. Po jednym z nich z 65 min. piłka zatrzymała się na poprzeczce po uderzeniu z rzutu wolnego Patryka Rachwała.
Bądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Gazeta Współczesna
– Nie udało nam się wygrać, choć bardzo tego chcieliśmy – stwierdził trener GKS-u Andrzej Konwiński. – Zawodnicy grali jednak zdyscyplinowanie i realizowali swoje zadania. Zabrakło bramek, chociaż mieliśmy swoje sytuacje. Żałuję, że nie wykorzystaliśmy żadnego z trzech rzutów wolnych wykonywanych sprzed pola karnego.

– To był typowy mecz walki, w którym nikt nie odstawiał nogi – dodał Piotr Rzepka. – Zdobycie bramki dawało ogromną przewagę drużynie, szczególnie mentalną, gdyż zespoły dobrze prezentowały się fizycznie.
Ostatni w tym roku mecz ligowy Olimpia zagra 26 listopada w Wejherowie, gdzie zmierzy się z miejscowym Gryfem.

Piotr Rzepka (Olimpia Zambrów):
Przed ostatnim meczem można powiedzieć, że ta runda jest dla nas bardzo dobra. Sport nie lubi jednak takich sytuacji, że ktoś uważa, że jest wspaniale. Zrobiliśmy już dużo porządnej roboty, ale tak piłkarzy jak i trenerów zawsze rozlicza ten ostatni mecz. I w Wejherowie zrobimy wszystko, by wygrać.

Olimpia Zambrów – GKS Bełchatów 0:0
Żółte kartki: Bogusz, Kuczałek (Olimpia); Szymorek (GKS).
Sędziował: Wojciech Myć (Lublin).
Widzów: ok. 500.
Olimpia: Czapliński – Bogusz, Grzybowski, Gogol, Kotus – Bach, Kuczałek, Brzeski (67. Byszewski), Szerszeń (78. Buzun), Biel (70. Cesarek) – Piasecki.
GKS: Lenarcik – Pisarczuk, Grolik, Klepczyński, Szymorek (63. Michalak) – Andrzejczyk (46. Flaszka), Rachwał, Lenartowski, Zgarda, Dzięgielewski – Łabędzki (87. Zdybowicz).


Polecamy