Sobotnie sparingi Pogoni Szczecin w Belek z nowym piłkarzem
Pogoń szykuje się do wiosennych spotkań podczas obozu w Turcji. W sobotę dwa pierwsze mecze towarzyskie.
fot. Pogoń Szczecin Twitter
Wiosna w ekstraklasie rozpocznie się dla Pogoni już 10 lutego, gdy podopieczni Kosty Runjaica podejmą Sandecję Nowy Sącz. Skrócony okres przygotowawczy (ze względu na udział polskiej kadry w mundialu) sprawił, że ligowcy szykują się do gry w bardziej intensywnym tempie. Pogoń – zamiast tradycyjnych dwóch obozów zimą – wyjechała tylko do tureckiego Belek. I tam piłkarze mocno pracują nad przygotowaniem kondycyjnym oraz nad założeniami taktycznymi.
Dzień Portowcy rozpoczynają od siłowni, a później wychodzą na trening na boisku. W piątek trwał 2,5 godziny i był jednym z najbardziej wyczerpujących tej zimy. Po nim jest było trochę wolnego czasu na odpoczynek, obiad i kolejne zajęcia na murawie.
Zespół szukuje się do ligi według planu Runjaica, który cały czas ma przy sobie stoper oraz notatnik, a w pracy pomagają mu współpracownicy. W sztabie nie doszło zimą do żadnych zmian i to też jest pewna niespodzianka.
- Przekonali mnie do siebie – podkreśla Runjaic z uśmiechem. - Naprawdę jestem zadowolony z tego, co zastałem w Szczecinie. Może tylko pod względem infrastruktury stadionu moje warunki były lepsze w poprzednich klubach, ale pod względem wiedzy, zaangażowania czy fachowości jestem bardzo zadowolony z osób, z którymi tu pracuję.
Czytaj również:
- Adam Frączczak podpisał nowy kontrakt z Pogonią Szczecin
- Adrian Henger do Turcji nie poleci. Kadra Pogoni jeszcze nie jest ustalona
- Dwóch ofensywnych zawodników może wzmocnić Pogoń Szczecin
Dodajmy, że Runjaic nie oddelegował jednego z asystentów, by Pogoń szpiegowała przygotowania Sandecji.
- Nie ma teraz takiej potrzeby. O Sandecji już mamy dużo informacji i będą kolejne. Do meczu o punkty będziemy dobrze przygotowani. A teraz wszyscy musimy się skoncentrować na zgrupowaniu w Turcji – mówi pierwszy trener Pogoni.
W sobotę dwa pierwsze sparingi. O godz. 13 (czasu polskiego) zmierzą się z albańskim FC Flamurtari Vlore, a dwie godziny później inna jedenastka sprawdzi się w konfrontacji z rumuńskim FC Voluntari. Flamurtari to jednokrotny mistrz Albanii (1991) oraz czterokrotny zdobywca krajowego pucharu (po raz ostatni 2014). Obecnie to wicelider rozgrywek z małymi szansami na mistrzostwo.
Mecz ma być transmitowany przez Pogoń na YouTube. Rumunii zajmują teraz 10. miejsce w swojej elicie, a w 2017 zdobyli krajowy puchar. Raczej nie ma co się spodziewać, że Runjaic wystawi drużyny: optymalną i rezerwową. Tym bardziej, że w piątkowy wieczór miał do zespołu dołączyć awizowany wcześniej piłkarz.
W klubie cisza – nikt nie chciał (nie mógł) zdradzić, kto to jest. Nowy będzie 25. piłkarzem z pola (jest jeszcze trzech bramkarzy), który będzie ćwiczyć w Belek. Będzie obserwowany nie tylko przez szkoleniowców, ale i prezesa i dyrektora sportowego, którzy też mieli dotrzeć do Turcji. Wiemy jedynie, że to piłkarz ofensywny, choć wydawało się, że Pogoń będzie zabiegać jeszcze o jednego defensora.
- Formacja obrony jest solidnie obstawiona. Jest Fojut, Dwali, jest młody Walukiewicz, a może grać też Rudol i dobrze sprawdzi się na tej pozycji. Na bokach jest może jeszcze lepiej, bo mamy po dwóch dobrych zawodników. Są więc możliwości rozstawienia – tłumaczy szkoleniowiec.
Dopiero od wtorkowego meczu można się spodziewać, że szkoleniowcy będą już ustawiać drużynę w najsilniejszym składzie. Tego dnia drużyna zagra z austriackim SC Rheindorf Altach. To 7. zespół tamtejszej Bundesligi, ale ostatnio grający w eliminacjach Ligi Europy. Dwa dni później ostatnie sprawdziany. Formę Pogoni sprawdzą Zoria Ługańsk (4. lokata w ukraińskiej ekstraklasie, uczestnik fazy grupowej LE) i FK Aktobe (9. miejsce w elicie Kazachstanu, czołowy zespół tego kraju i uczestnik eliminacji LE).
MAGAZYN SPORTOWY24 - Boniek o biletach na mundial, grupie Polaków i bazie w Soczi
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/2aa92008-d375-db18-3f22-61ff7fdee250,f710614f-bda5-7cd4-c4cb-3f8a04cad2e6,embed.html[/wideo_iframe]