menu

Michał Marcjanik z Arki Gdynia: Nadal chcemy mieć w zasięgu pierwszą ósemkę

12 marca 2017, 11:03 | ŁŻ

Piłkarze Arki dostali w piątek bolesną lekcję futbolu od Lecha Poznań. Mimo to, ich cel na ten sezon się nie zmienia.


fot. Piotrhukalo

W 44. minucie spotkania z Lechem, żółto-niebiescy przegrywali już 0:3. Do szatni schodzili zatem ze spuszczonymi głowami. Podnieść się w tym pojedynku już nie zdołali.

- Na pewno szybko stracone bramki ułożyły spotkanie. Trudno się wychodzi po przerwie, kiedy przegrywa się 0:3. Ciężko mówić na gorąco o bramkach, trzeba usiąść spokojnie, przeanalizować i wyciągnąć wnioski - powiedział po meczu Michał Marcjanik.

Jak zdradza piłkarz, mimo wysokiej porażki, poznaniacy nie zaskoczyli niczym drużyny trenera Grzegorza Nicińskiego. Dlaczego zatem przegrana była aż tak bolesna?

- Trenerzy nam pokazywali, jak Lech atakuje i strzela bramki. Niestety, nie udało się ustrzec błędów. Teraz przed nami spotkania z Piastem i Górnikiem Łęczna i trzeba zrobić wszystko, aby mieć w zasięgu pierwszą ósemkę - dodaje Marcjanik.

Z Piastem Gliwice na wyjeździe Arka zmierzy się w najbliższą sobotę. Początek spotkania o godz. 15.30.

źródło: arka.gdynia.pl;nf

Lewandowski nie zwalnia tempa. 100 goli Polaka w barwach Bayernu

Press Focus / x-news

Opracował: ŁŻ


Polecamy