Mateusz Piątkowski został piłkarzem Miedzi Legnica

Mateusz Piątkowy wzmocnił walczącą o awans do Lotto Ekstraklasy Miedź Legnicę. Pochodzący z Dolnego Śląska 33-latek związał się z "Miedzianką" 1,5-roczną umową.

Piątkowski - zanim wypłynął na szerokie wody - grał w kilku dolnośląskich klubach, ale były to drużyny z niższych lig. Występował w Orle Piława Górna, Lechii Dzierżoniów, Piławiance, Polarze Wrocław, Gawinie Królewska Wola czy KS Polkowice. Właśnie w Polkowicach współpracował z Dominikiem Nowakiem, obecnym trenerem Miedzi.
– Znam go dobrze i wiem, na co go stać. Cenię nie tylko jego umiejętności piłkarskie, ale także charakter - mówi szkoleniowiec. – Potrzebujemy takiego zawodnika. To typ piłkarza, który walczy o piłkę, walczy o pozycję i nie boi się tej walki w polu karnym. Jego walory powinny idealnie sprawdzić się w 1 lidze, szczególnie w ataku pozycyjnym, który pewnie będziemy musieli rozgrywać w większości meczów na wiosnę - dodaje Nowak.

Piątkowski w ekstraklasie zadebiutował mając dopiero 29 lat, ale dwa sezony w Jagiellonii Białystok wystarczyły, aby się wypromować i przenieść na Cypr. Jego przygoda z piłką na Wyspie Afrodyty nie była jednak już tak udana. Co prawda oficjalnie może sobie dopisać mistrzostwo kraju z APOEL-em Nikozja, ale w 14 meczach strzelił tylko jedną bramkę.

Potem wrócił do Polski, gdzie związał się z Wisłą Płock. Grał tam przez ostatni rok lecz strzelił ledwie pięć bramek. Niedawno w Płocku rozwiązał umowę. Teraz wiązał się z Miedzią.

Co ciekawe - zanim wrócił do Polski interesował się nim także Śląsk Wrocław. Piątkowski wybrał jednak wówczas Wisłę.