menu

Kolejarz odrobił straty i panuje na ziemi Sądeckiej. Od 0:2 do 3:2! To był hit 1. ligi

Logowanie

Zaloguj >

Komentarze (18)

  • haslo dnia
    18 maja 2012, 17:15

    Olewamy betona

  • do trojczyny
    18 maja 2012, 14:37

    Ty jakaś tam trójco coś ty za jeden ten twój obiektywizm to sobie w du*e wsadż niewolniku nic nie musimy.A jak byś miał godność to byś tu nie rżnął fachowca i nie mówił co musimy a czego nie.Takie dupki zawsze się znajdą był na meczu widział że Wiśniewski nie faulował ale napisze że sędzia miał racje .Facio zna się lepiej to pisze już mi krew szybciej krąży, napisz do Moskala żeby bzdur nie gadał.Napisz mu całą swoją mądrość ty paj**u

  • kibic Trójcy obiektywnie
    17 maja 2012, 22:39

    nie wypisujcie bzdur o spisku, bo go nie ma. to co sie dzieje w Sandecji i z Sandecja to tylko wina Sandecji! mecz, trzeba stwierzdic obiektywnie zakonczyl sie sprawiedliwym wynikiem, wygrana KOlejarza. procz karnego ( na szczescie chybionego) nie bylo zlych decyzji sedziego. sluszna 2 zolta kartka dla zawodnika, sluszne wywalenie Moskala na trybuny i slyszna wygrana Kolejarza. taka jest prawda i musimy ja z goidnasia przyjac. koniec.

  • do ergo
    17 maja 2012, 10:37

    Masz chłopie rację,Moskal nie nadąża z tym co robi,gubi się z ustalaniem składu,wystawia uparcie Niechciała,który już dwa mecze nam przegrał,Jano powolny jak żółw, Majkowski,jeżdziec bez głowy,i jeszcze ci sędziowie (dziwnie wszyscy ze wschodu ) Zygmunt, Złotek i Paterek,którzy nas przekręcili (to zemsta za Stalówke i Motor) A Moskal niech nie będzie taki pewny utrzymania bo jak Bogdanka nie odda nam choćby jednego punktu a Polonia i Dolcan wygrają ostatnie mecze co jest możliwe,to w małej tabelce tych trzech drużyn zajmujemy ostatnie miejsce i lecimy z hukiem.

  • ergo
    17 maja 2012, 10:07

    Jest 2-1 dla Sandecji w 68 min z chodzi z boiska prawy pomocnik jedyny który prowadził akcje oskrzydlające zastąpiony zostaje obrońcą prawa strona przestaje istnieć W 76 min przegrywamy już 3-2 Niechciał prawdo podobnie lewy pomocnik opuszcza murawę zastępuje go obrońca Midzierski czyli co bronimy nie korzystnego wyniku .W 81 min młody Szeliga zmienia Zinjaka ten pierwszy ma problem z utrzymaniem się na nogach,przepychany umiejętnie gubi piłkę nie ma ognia w tym młodym chłopcu.Kto panie trenerze ma szarpnąć w ostatnich 20 min pociągnąć zespól obrońcy tego nie zrobią.

>