menu

III liga. Piłkarze Broni Radom u siebie zagrają z Olimpią Zambrów

28 września 2018, 08:39 | SzS

Piłkarze trzecioligowej Broni Radom w sobotę o godz. 17 zagrają u siebie z Olimpią Zambrów. Gospodarze jeśli wygrają, mogą wskoczyć do górnej połowy tabeli. U siebie zespół trenera Artura Kupca jest groźny dla wszystkich, co już udowodnił tej jesieni.

Po dwóch tygodniach pauzy, do kadry Broni Radom wraca Adam Imiela (w czerwonym). Jest mocno zgłodniały gry
Po dwóch tygodniach pauzy, do kadry Broni Radom wraca Adam Imiela (w czerwonym). Jest mocno zgłodniały gry
fot. Joanna Gołąbek

[b]ZOBACZ RÓWNIEŻ OSTATNI MECZ BRONI W ŁOWICZU[/b]


Radomska Broń w ostatnią sobotę przegrała 0:2 z Pelikanem w Łowiczu. Pewnym pocieszeniem może być fakt, że radomianie zagrali dobre spotkanie, zasłużyli co najmniej na jeden punkt, ale dwa indywidualne błędy sprawiły, że drużyna wróciła do domu bez punktów. Po tej kolejce radomianie zajmują w tabeli 11 miejsce, mają dwa punkty przewagi nad strefą spadkową, ale ścisk w tabeli jest tak duży, że do piątej w tabeli Olimpii Zambrów też mają dwa „oczka” straty.

- Jest duży ścisk w tabeli. Tak liga jest nieprzewidywalna i tutaj każdy może wygrać z każdym. Udało nam się urwać punkty czołówce, co nie oznacza, że teraz będzie łatwiej. Nie ma tutaj słabych zespołów i w każdym meczu o punkty będzie nam bardzo cieżko - uważa trener radomskiego trzecioligowca, Artur Kupiec.

W przypadku Broni cieszy przede wszystkim fakt, że do meczowej kadry wracają Adam Imiela i Dominik Leśniewski. Zdrowy jest też Piotr Stefański. Szczególnie dwóch pierwszych graczy brakowało w ostatnim meczu w Łowiczu. W sobotę siła ofensywna będzie zdecydowanie mocniejsza.

- Jedynie Przemysław Nogaj narzeka na uraz i jego występ stoi pod znakiem zapytania - dodaje szkoleniowiec zespołu z Plant.

Olimpia Zambrów jeszcze dwa lata temu grała w drugiej lidze i wówczas prowadził ją...Grzegorz Dziubek. Ten sam, trener, którego kilka miesięcy wcześniej zwolniono z Broni Radom. Obie ekipy dotychczas nie grały ze sobą w oficjalnym ligowym spotkaniu. Bardziej doświadczoną drużynę ma ekipa gości. W ataku groźny jest przede wszystkim 35-letni Kamil Jackiewicz. To znana postać, zawodnik, który przez ostatnie pięć lat strzelił 110 bramek w trzeciej lidze. W przeszłości grał też w Zagłębiu Lubin i Piaście Gliwice.

Broń u siebie potrafiła pokonać mocną Polonię Warszawa, jako jedna z nielicznych urwała też punkty liderowi, Legionovii (1:1). Radomski zespół u siebie jest bardzo mocno, a grał już z całą czołówką tabeli. W nadchodzących tygodniach Broń grać będzie z zespołami z dołu tabeli i w tych pojedynkach nie może tracić punktów.

W środę odbył się jeden zaległy mecz w grupie 1, trzeciej ligi. ŁKS Łomża przegrał 0:4 z rezerwami Legii Warszawa.

[b]9 kolejka, trzeciej ligi[/b], Legionovia Legionowo - Victoria Sulejówek, niedziela godz. 16, Legia II Warszawa - MKS Ełk, sobota godz. 15, Lechia Tomaszów Mazowiecki - Huragan Morąg, niedziela godz. 11, Ursus Warszawa - Świt Nowy Dwór Mazowiecki, sobota godz. 16, Unia Skierniewice - ŁKS 1926 Łomża, sobota 13.30, Sokół Aleksandrów Łódzki - Znicz Biała Piska, sobota godz. 15, Ruch Wysokie Mazowieckie -Sokół Ostróda, niedziela godz. 17, Polonia Warszawa - Pelikan Łowicz, niedziela godz. 17.

[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]




Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim
[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma
E.Leclerc Radomka Radom zaprezentowała się kibicom. Zobacz zdjęcia!
[TYLKO U NAS] Znane i mniej znane fakty z radomskiego świata sportu
HIT! Zdjęcia radomskich sportowców z wakacyjnych wypadów!
Rafał Wolski, znany piłkarz z Głowaczowa, stanął na ślubnym kobiercu [ZDJĘCIA]
Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim
[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma
E.Leclerc Radomka Radom zaprezentowała się kibicom. Zobacz zdjęcia!
[TYLKO U NAS] Znane i mniej znane fakty z radomskiego świata sportu
HIT! Zdjęcia radomskich sportowców z wakacyjnych wypadów!
Rafał Wolski, znany piłkarz z Głowaczowa, stanął na ślubnym kobiercu [ZDJĘCIA]

[reklama]


Polecamy