menu

Reprezentacja U-20: Dwóch Polaków zadebiutuje w Lidze Europy?

13 grudnia 2018, 12:14 | Kaja Krasnodębska

Dwaj polscy absolwenci akademii Bayeru Leverkusen znaleźli się na pokładzie samolotu, który zabrał “Aptekarzy” na wyjazdowy mecz z AEK Larnaką. Choć ani Jakub Bednarczyk, ani Adrian Stanilewicz nie rozegrali jeszcze ani jednego oficjalnego meczu w seniorach, mają szansę zadebiutować w Lidze Europy. Na to liczy z pewnością Jacek Magiera, który wiosną ma poprowadzić ich podczas mundialu U-20.

Jakub Bednarczyk (po prawej) udał się wraz z innymi zawodnikami Bayeru Leverkusen na wyjazdowe spotkanie na Cyprze.
Jakub Bednarczyk (po prawej) udał się wraz z innymi zawodnikami Bayeru Leverkusen na wyjazdowe spotkanie na Cyprze.
fot. Krzysztof Szymczak

Przed ostatnią kolejką fazy grupowej Ligi Europy, w grupie A wszystko zdaje się być już rozstrzygnięte. Dzięki dobrej postawie w poprzednich rundach grę w europucharach na wiosnę zapewniły sobie już Bayer Leverkusen i FC Zurich. Zebrały kolejno 10 i 9 punktów, zostawiając w tyle AEK Larnakę oraz Łudogorca. Korespondencyjna walka toczy się jedynie o pozycję lidera. Podczas gdy Szwajcarzy o zwycięstwo zawalczą w Bułgarii, zespół z Niemiec udał się wczoraj samolotem na Cypr.

Zaplanowane na godzinę 21 spotkanie nie odbędzie się jednak w Larnace, a w Nikozji gdzie podopieczni Andoniego Iraoli rozgrywają swoje domowe mecze w Lidze Europy. W tym nie będą faworytem, zwłaszcza że wyjazdowe starcie z Bayerem przegrali 2:4. Jedną z bramek dla Cypryjczyków zdobył wówczas były piłkarz Legii Warszawa Ivan Trickovski. Obecnie postrzegany jest za jedną z największych gwiazd Larnaki i zawodnika, na którego muszą uważać zawodnicy z Niemiec.

O nim na przedmeczowej odprawie z pewnością słyszeli także Jakub Bednarczyk oraz Adrian Stanilewicz. Wobec wielu kontuzji, które dotknęły piłkarzy Bayeru, dwaj reprezentanci Polski do lat 20 udali się wraz z zespołem na wyjazd na Cypr. Ten drugi chwilę wcześniej został w ogóle zgłoszony do rozgrywek, Bednarczyk natomiast już wcześniej był brany pod uwagę przez Heiko Herrlicha. W pierwszym zespole jeszcze nie zadebiutował. Obaj jednak z Leverkusen związani są od lat, występowali tutaj w juniorskich zespołach.

Obaj mają też za sobą występy pod okiem Jacka Magiery i na kolejnych zgrupowaniach przygotowują się do nadchodzącego w Polsce mundialu. Najważniejszy w tej kategorii wiekowej turniej rozpocznie się 23 maja, a zakończy 15 czerwca finałem w Łodzi. Na stadionie Widzewa rozgrywane będą również domowe spotkania Biało-Czerwonych. Losowanie grup zaplanowano na koniec lutego, wciąż bowiem trwają eliminacje w Afryce oraz Ameryce Południowej.

Doświadczenie zebrane w seniorskich rozgrywkach z pewnością bardzo by się Polakom przydało. Na razie nie mieli okazji zaprezentować się również w Bundeslidze, gdzie na razie “Aptekarze” na razie rozczarowują. Po czternastu kolejkach plasują się na jedenastym, dalekim od europucharów miejscu. Dla nich tę jesień ratują jedynie udane występy w Lidze Europy.