menu

Transfery Borussii Dortmund: Diallo i Delaney podpisani, odszedł Jarmolenko, kto następny? [TRANSFERY BORUSSII 2018]

12 lipca 2018, 21:21 | PBER

Transfery Borussii Dortmund. Kto zagra w Borussii? Zespół Łukasza Piszczka dokonał kilku interesujących wzmocnień. Sam Polak nie może być już pewien gry w pierwszym składzie. Czy czwarta drużyna poprzedniego sezonu Bundesligi może włączyć się do walki o mistrzostwo kraju i poważnie zagrozić Bayernowi Monachium? Transfery Borussii – zobacz nasze podsumowanie.


fot. twitter.com/bvb

Transfery Borussii Dortmund: osłabianie krajowych rywali strategią klubu?


Trudno nie zauważyć, że większość transferów dokonanych przez Borussię to zawodnicy sprowadzani z klubów Bundesligi. Być może wzmacnianie drużyny najlepszymi zawodnikami ligowych rywali jest nową strategią klubu z Zagłębia Ruhry. Jeszcze przed mundialem potwierdzony został transfer Duńczyka Thomasa Delaneya, którego grę mogliśmy podziwiać na mundialu. Były zawodnik Werderu wyróżniał się w swojej drużynie narodowej, podobnie jak w poprzednim sezonie w rozgrywkach ligowych. Kto jeszcze trafił do Borussii?

Nowymi piłkarzami schwarz-gelben zostali Abdou Diallo (wcześniej Mainz) i Marius Wolf (poprzednio Eintracht). Szczególnie Francuz z senegalskim obywatelstwem wydaje się być wartościowym wzmocnieniem. Został kupiony za niemałe jak na Borussię pieniądze, wygląda na to, że szefostwo wiąże nadzieje z jego rozwojem, licząc na ewentualny zarobek po jego sprzedaży. Wolf natomiast, kupiony za stosunkowo niedużą kwotę, jest perspektywicznym, a zarazem mało ryzykownym ruchem, a więc takim, jakie zawsze należy chwalić. Do Borussii trafił również Marwin Hitz, dotychczas bramkarz Augsburga, nie wiadomo jednak, jakie będzie mieć szanse na grę w pierwszym składzie, o wszystkim zadecyduje postawa podczas przedsezonowych przygotowań.

Kilka słów należy się Achrafowi Hakimi. Reprezentant Maroka został wypożyczony na dwa lata z Realu Madryt i będzie bezpośrednim rywalem Łukasza Piszczka do gry w pierwszym składzie. Wygląda na to, że doświadczonego Polaka czeka trudna walka o miejsce w podstawowej jedenastce, bo trudno spodziewać się, żeby młody obrońca został ściągnięty by oglądać poczynania kolegów z ławki, na ten moment to on jest faworytem do gry. Marokańczyk został sprowadzony w teorii za darmo, a więc wygląda na to, że klub z Dortmundu ściągając Hakimiego zrobił świetny interes.

Transfery Borussii Dortmund: sporo odejść


Z BVB odeszło kilku zawodników, jednak trudno mówić tu o znaczących osłabieniach. Z zespołem pożegnał się Andrij Jarmolenko, który trafił do angielskiego West Hamu. Ze zdrowiem reprezentanta Ukrainy bywało ostatnio różnie, rozegrał jedynie 18 spotkań w Bundeslidze w poprzednim sezonie. Zawodnik nie spełnił oczekiwań związanych ze swoją grą w barwach Borussii, wydaje się więc, że pozbycie się go jest rozsądnym ruchem.

Innym przypadkiem jest odejście Sokratisa Papasthathopoulosa, który także wybrał kierunek angielski. Grecki stoper trafił do Arsenalu. W jego przypadku od dłuższego czasu zanosiło się na zmianę otoczenia, zawodnik marzył o spróbowaniu swoich sił w innej lidze niż niemiecka, w ekipie Kanonierów z pewnością dostanie szansę na zaprezentowanie swoich sił. Strata jednego z podstawowych zawodników zawsze wiąże się z zadaniem wybrania godnego zastępcy, ale właśnie w tym celu sprowadzony został Abdou Diallo.

Z Borussii odeszli również Mikel Merino, który definitywnie przeniósł się do West Hamu, Felix Passlack, wypożyczony do Norwich, Gonzalo Castro, który trafił do Stuttgartu, gdzie nie powinien mieć problemów z regularną grą, Michy Batshuayi, który wrócił do Chelsea, a także Roman Weidenfeller. Bramkarz zakończył swoją bogatą w sukcesy karierę w wieku 37 lat. Problemem będzie zastąpienie belgijskiego napastnika, to on przez ostatnie pół roku stanowił o sile Borussii w ofensywie.

Transfery Borussii Dortmund: kto jeszcze wzmocni czwarty zespół Bundesligi?


Wobec odejścia Michy'ego Batshuayi'ego priorytetem jest wzmocnienie ofensywy. Niewykluczone, że nowy trener czarno-żółtych, Lucien Favre, zdecyduje się postawić na sprowadzenie zawodnika, któremu sam dał szansę w Nicei, i który odpłacił się doskonałą grą w poprzednim sezonie, a więc Mario Balotellego. Póki co w tej sprawie brakuje konkretów. Zdecydowanie jednak spodziewając się transferów przychodzących do Borussii, należy myśleć przede wszystkim o formacjach ofensywnych, bo to właśnie tam obecnie panuje pustka.

Transfery Borussii Dortmund: sezon 2018/2019


Przyszli: Abdou Diallo (transfer definitywny, FSV Mainz), Thomas Delaney (transfer definitywny, Werder), Marius Wolf (transfer definitywny, Eintracht), Marwin Hitz (wolny transfer, Augsburg), Achraf Hakimi (wypożyczenie, Real Madryt).
Odeszli: Andrij Jarmołenko (transfer definitywny, West Ham), Sokratis Papasthathopoulos (transfer definitywny, Arsenal), Mikel Merino (transfer definitywny, Newcastle), Gonzalo Castro (transfer definitywny, Stuttgart), Felix Passlack (wypożyczenie, Norwich), Michy Batshuayi (koniec wypożyczenia, Chelsea), Roman Weidenfeller (koniec kariery).

Transfery Borussii Dortmund: wpływy i wydatki


Wydatki: 53 miliony euro (28 milionów euro za Diallo, 20 milionów euro za Delaneya, 5 milionów euro za Wolfa).
Wpływy: 48 milionów euro (20 milionów euro za Jarmolenkę, 16 milionów euro za Sokratisa, 7 milionów euro za Merino i 5 milionów euro za Castro).


Polecamy