menu

Piłkarski weekend: Hit w Anglii, giganci w poszukiwaniu harmonii

3 listopada 2018, 07:46 | BG

Piłkarski weekend w Europie - szykuje się wielka strzelanina w Anglii, turbulencje w Madrycie i Monachium, oraz powrót Leo Messiego?


fot.

Potencjalnie najciekawszy mecz weekendu zostanie rozegrany na Wyspach. Niepokonany w tym sezonie Premier League Liverpool w sobotę o godzinie 18.30 przyjedzie na Emirates Stadium, gdzie Arsenal wygrał cztery ostatnie ligowe mecze. Kibice mnogą zacierać ręce na grad goli, bo w pojedynkach tych dwóch drużyn nie można się nudzić.

W pięciu ostatnich konfrontacjach The Gunners i The Reds padło aż 27 goli, co daje zawrotną średnią ponad pięciu bramek na mecz. W ostatnim sezonie piłkarze Liverpoolu najpierw rozbili Kanonierów na Anfield Road aż 4:0, a w Londynie padł remis 3:3 po emocjonującym meczu. Tym razem znów można spodziewać się prawdziwej strzelaniny z uwagę na formę ofensywnych graczy obu ekip. Para napastników Arsenalu Pierre-Emerick Aubameyang i Alexandre Lacazette to najlepszy duet snajperów ligi, który w sumie uzbierał już 11 trafień. Z kolei w Liverpoolu znów czaruje Mohamed Salah, który udowadnia że wraca do formy z poprzedniej kampanii. Egipcjanin w ostatnim meczu z Cardiff raz trafił do siatki i zanotował dwie asysty - co ciekawe rok temu na tym samym etapie sezonu Momo miał tyle samo ligowych goli co teraz (5), więc możemy spodziewać się po skrzydłowym jeszcze wszystkiego co najlepsze.

W Premier League bardzo ciekawe może być też wcześniejsze sobotnie starcie Bournemouth z Manchesterem United. Po dziesięciu kolejkach to Wisienki są wyżej w tabeli i nawet ewentualna przegrana z bardziej utytułowanym rywalem, nie musi oznaczać, że Czerwone Diabły wyprzedzą ich w tabeli. Faworytem tej batalii są jednak piłkarze Jose Mourinho, którzy chyba odrzucili w niepamięć wszystkie nieporozumienia z trenerem i znów grają na miarę możliwości klubu. Portugalczyk może być szczególnie zadowolony z formy Anthonyego Martiala, bo Francuz w meczach z Chelsea i Evertonem strzelił aż trzy gole.

Gorący weekend może czekać kibiców w Madrycie. Po przegranej z Barceloną 1:5 w ubiegłym tygodniu, Real pożegnał się z Julenem Lopeteguim, a w pucharowym meczu z Melillą drużynę prowadził Santiago Solari. W lidze zastępczy trener będzie miał jednak trudniejsze zadanie - Los Blancos podejmą na Santiago Bernabeu Real Valladolid, który wyprzedza ich w tabeli aż o trzy pozycje. Według hiszpańskiej prasy ważne punkty w tym meczu gospodarzom ma załatwić Vinicius Junior. W głosowaniach przeprowadzonych przez gazety „AS” i „Marca” kibice obdarzyli młodego Brazylijczyka większym zaufaniem niż największe gwiazdy klubu i w większości głosowali, by 18 - latek zagrał w sobotę w podstawowym składzie.

Wygrana z Valladolid może wzmocnić pozycję Solariego w Madrycie, szczególnie, że Florentino Perez ma duże problemy ze znalezieniem odpowiedniego kandydata na stanowisko trenera. Antonio Conte miał zbyt wygórowane wymagania finansowe, a ściągnięcie Roberto Martíneza z reprezentacji Belgii wydaje się być misją niemożliwą. - Jeśli któryś klub chce zatrudnić Martíneza, najpierw będzie musiał osiągnąć porozumienie z nami – ostrzega rzecznik Czerwonych Diabłów Stefan Van Loock. W Realu obecnie panuje więc spory chaos. - Czy będę trenować Real za 15 dni? Sam nie wiem… - przyznaje Solari.

Dużo lepsze nastroje panują w Barcelonie, która zagra z przedostatnim w lidze Rayo Vallecano. W tygodniu poinformowano, że po kontuzji szybciej do gry wróci Leo Messi. Mimo że Argentyńczyk miał pauzować ponad trzy tygodnie, media donoszą, że może znaleźć się w szerokim składzie Blaugrany na sobotni mecz.

Ciekawie zapowiada się również kolejka w lidze niemieckiej, mając na uwadze problemy Bayernu Monachium. We wtorek Bawarczycy grali w pucharze Niemiec, a kontuzji doznał Thiago Alcantara - to już kolejny gracz podstawowego składu, z którego usług nie będzie mógł korzystać trener. Niko Kovac nie był zadowolony po meczu z czwartoligowym Rödinhausen, który Bayern wygrał tylko 2:1. - Po 2:0 pięknie umarliśmy - podsumował Chorwat. Ostatnie wyniki nieco poprawiły sytuacje menadżera, ale drużyna wciąż nie zachwyca. W sobotę obrońca tytułu podejmie Freiburg i postara odrobić dwa punkty straty do Borussi Dortmund, która zagra z Wolfsburgiem.

Janczyk i cała reszta. Niespełnione talenty polskiej piłki

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/9b2e426c-a77b-b6e1-bdb3-57d86140f24c,3522e9d0-6464-fbf0-0cce-ca4bfee252e1,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy